Karol Strasburger już myśli o kolejnym ślubie, dopiero urodziła mu się córka. Chce spełnić największe marzenie
by Weronika WasiakKarol Strasburger nie tak dawno został mężem i przywitał na świecie swoją córeczkę, a już myśli o kolejnym ślubie. Fani zupełnie nie spodziewali się, że gospodarz "Familiady" zdecyduje podzielić się z kolorową prasą tak osobistym wyznaniem. Poruszające słowa padły z jego ust, niewiarygodne.
Karol Strasburger od pewnego czasu nie znika z pierwszych stron kolorowej prasy. Wszystko za sprawą dwóch najbliższych mu obecnie osób - żony i córki. Choć sama ceremonia nie wzbudziła aż tak wiele emocji wśród jego fanów, tak fakt, że dopiero po 70. został ojcem wzbudził ich już o wiele więcej. Opinia publiczna wyraźnie zwracała uwagę na wiek aktora, zaznaczając, że 72 lata to doskonały wiek raczej na zostanie dziadkiem, a nie ojcem. Strasburger nie przejmował się jednak negatywnymi komentarzami, a ostatnio przyznał nawet, że myśli o kolejnym ślubie.
Nieprawdopodobne, Karol Strasburger już myśli o kolejnym ślubie. Dopiero został ojcem
Na łamach "Życia na Gorąco" cytowany przez Pomponik.pl gospodarz "Familiady" postanowił opowiedzieć nieco więcej o tym, jak obecnie wygląda jego życie. Choć przez epidemią jego tempo pracy zwolniło on nie narzeka na więcej czasu wolnego, w końcu może poświęcić go żonie i córce. Mała Laurka obchodziła ostatnio swoje pierwsze urodziny, a Strasburger i Małgorzata już w sierpniu będą świętować swoją pierwszą rocznicę ślubu.
- Nie narzekam na nudę. Mam więcej czasu na życie prywatne i domowe. Mogę bardziej poświęcić siebie żonie i dziecku, z którym jestem od rana do wieczora. Laurka jest kochanym dzieckiem i moim jedynym, jakie udało mi się w życiu mieć - mówił w wywiadzie dla "Życia na Gorąco".
Aktor stara się również poświęcić trochę czasu swojej największej pasji, jaką jest tenis. Przyznał także, że odkąd został ojcem sporo myśli o ślubie, jednak nie swoim i Małgorzaty. Cytowany przez Pomponik Strasburger przyznał, że jego największym marzeniem jest, by móc uczestniczyć w ślubie córki i zatańczyć na jej weselu. Robi więc wszystko, by dbać o swoje zdrowie.
Dzisiaj grzeje: 1. Miało być 1200 złotych od poniedziałku. Wiemy, ile naprawdę dostaną Polacy "na głowę", niestety nie mamy dobrych wieści
2. Zupełnie nowe ognisko koronawirusa w Polsce. Liczba zarażonych gwałtownie wzrosła
- Chciałbym jak najdłużej być zdrowy i marzę o tym, żeby móc jeszcze zatańczyć na ślubie mojej córki - przyznał w "Życiu na Gorąco", cytowany przez Pomponik, Karol Strasburger. Dziennikarze chce też, by mała Laurka w przyszłości również polubiła grę w tenisa, dzięki czemu wspólnie mogliby spędzać czas na treningach i rywalizować, jak ojciec z córką.
Najlepsze newsy dnia:
Źródło: Pomponik
Nie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj pikio.pl na: Google News