https://9img.wprost.pl/_thumb/93/e7/66bcc601b7b7afd0ba31f649dbe0.jpeg
Suczka Bella urodziła 14 labradorów/ Źródło: Newspix.pl / SWNS

Sama słodycz razy 14! Rekordowy miot labradorów

Rzadko zdarzają się aż tak duże mioty! Sześcioletnia labradorka Bella doczekała się aż czternaściorga szczeniąt - ośmiu czarnych i sześciu biszkoptowych. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia maluchów, by stwierdzić, że miot jest nie tylko rekordowo liczny, ale też rekordowo uroczy.

Właścicielką Belli jest Hazel Hedges, która od pięciu lat zarobkowo zajmuje się hodowlą psów. 31-latka z brytyjskiego Wentworth w pobliżu Ely spodziewała się, że jej podopieczna urodzi od sześciu do ośmiu szczeniąt. Jakie było jej zdziwienie, gdy labradorka wydała na świat drugie tyle psiaków. – Bella miała USG, gdy zaszła w ciążę, ale te trudno było oszacować liczbę szczeniąt. Na pewno nie spodziewaliśmy się, że będzie ich 14! – komentowała właścicielka Belli. – Nie mogłam uwierzyć, co się dzieje. Musiałam obudzić mojego partnera, żeby pomógł mi czyścić szczenięta, tak szybko pojawiały się na świecie jedno po drugim – dodała.

Co najważniejsze – zarówno psia mama, jak i jej potomstwo, czują się dobrze. Bella urodziła łącznie cztery czarne pieski, cztery czarne suczki i po trzy biszkoptowe samce i samice. Wszystkie maleństwa mają już zapewnione domy – trafią do nich po 13 czerwca.

Portal „Metro” podkreśla, że to prawdopodobnie największy miot labradorów w Anglii. Zabrakło jednego szczenięcia, by wyrównać rekord ze Szkocji – tam w 2015 przyszło na świat 15 szczeniaków.