https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/SKgk9kpTURBXy9kNGRlNTU3ZDlhNTRlNGY1NTE3ZWZlNjRlNGRjYmViMS5qcGeTlQMAzKfNFOTNC8CTBc0DFM0BvJMJpjdlNDZiYwaBoTAB/szef-wloskiego-instytutu-zdrowia-ostrzega-przed-druga-fala-epidemii.jpg
Szef włoskiego Instytutu Zdrowia ostrzega przed drugą falą epidemii , Foto: angellodeco / Shutterstock

Szef włoskiego Instytutu Zdrowia: dane wskazują, że będzie druga fala epidemii

- Dane wskazują na to, że należy przewidywać drugą falę epidemii koronawirusa na jesieni - taką hipotezę przedstawił w piątek szef włoskiego Instytutu Zdrowia Silvio Brusaferro. Jego zdaniem może dojść do połączenia tego patogenu z innymi wirusami.

by

Podczas spotkania z parlamentarzystami profesor Brusaferro powiedział, że jesienią koronawirus, który rozprzestrzenia się drogą kropelkową, będzie znów bardziej intensywnie szerzyć się i może łączyć się z innymi patogenami atakującymi wtedy układ oddechowy.

Właśnie z tym, jak wyjaśnił, należy wiązać hipotezę drugiej fali zakażeń. - Z naukowego punktu widzenia są to obiektywne dane - zaznaczył prezes Instytutu Zdrowia. Jako kolejne czynniki sprzyjające szerzeniu się zakażeń o tej porze roku wymienił to, że znacznie mniej czasu można spędzić na słońcu i uprawiając sport.

Następnie prof. Brusaferro podkreślił, że "wirus jest wciąż obecny, a zachowania jednostek są najskuteczniejszą metodą redukcji jego szerzenia". - Liczba osób, które miały kontakt z wirusem jest ograniczona, choć różni się w zależności od regionu - wyjaśnił.

Wciąż, jak przypomniał naukowiec, wiele osób nie zetknęło się z wirusem i to one są narażone na niego. - Są rezerwuarem dla jego szerzenia się - ostrzegł szef Instytutu Zdrowia.

Nowe zasady dotyczące noszenia maseczek. Co jeszcze się zmieni?