Fala komentarzy po artykule Onetu. Budka: sprawą powinna zająć się prokuratura
– Z publikacji Onetu wynika, że po raz kolejny mogło dojść do nadużyć na olbrzymią skalę. Poruszymy tę sprawę w kontekście wotum nieufności wobec ministra Szumowskiego – mówi przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka.
- Jak wynika z ustaleń Onetu – polski rząd przepłacił kilkadziesiąt milionów złotych za testy na koronawirusa, które kupił od pośrednika powiązanego z PiS
- „Dla mnie najbardziej bulwersujące jest to, że ktoś próbuje dorabiać się w czasie pandemii” – komentuje w rozmowie z Onetem szef PO Borys Budka
- Z kolei Ludwik Dorn zapowiedział, że złoży w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury. „Postępowanie powinno zostać wszczęte z urzędu” – dodaje
- „Ty boisz się epidemii. Oni boją się, że się skończy. Dla nich to Eldorado” – napisał z kolei Maciej Gdula z Lewicy
Wczoraj w Onecie opublikowaliśmy artykuł, w którym ujawniliśmy, że polski podatnik przepłacił kilkadziesiąt milionów złotych na handlu testami na koronawirusa z udziałem rządu i powiązanej z PiS firmy. Kiedy premier Morawiecki zakazywał sprzedaży środków ochrony osobistej na aukcjach internetowych, aby nie dopuścić do spekulacji, poznańska firma Argenta sprzedawała rządowi tureckie testy nawet sześć razy drożej niż kupowała je u producenta. Jednocześnie rząd ignorował tańsze testy z Polski.
Dzisiaj w rozmowie z Onetem sprawę komentuje przewodniczący PO Borys Budka. – Wszystkie nadużycia tej władzy wcześniej czy później zostaną rozliczone. Dzisiaj najlepiej widać, jak w Polsce bardzo potrzebna jest niezależna prokuratura. Bo stworzony system, w którym politycy obozu rządzącego i ich znajomi pozostają bezkarni – przekonuje.
– Dla mnie najbardziej bulwersujące jest to, że ktoś próbuje dorabiać się w czasie pandemii. Tymczasem powinniśmy dbać o to, żeby pieniądze podatników były wydawane jak najlepiej – a z publikacji Onetu wynika, że niestety, po raz kolejny mogło dojść do nadużyć na olbrzymią skalę – dodaje Budka.
Przewodniczący PO przekonuje też, że sprawą powinna zająć się prokuratura. – Tylko niestety, dopóki prokuratura będzie w rękach Ziobry, to ja nie wierzę w wyjaśnienie jakiejkolwiek afery z udziałem PiS. A jest ich coraz więcej – podkreśla.
– Na pewno będziemy tę sprawę poruszać w kontekście wotum nieufności wobec ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Będzie to stanowiło uzupełnienie naszego wniosku w tej sprawie – zaznacza Borys Budka.
Fala komentarzy w internecie. „Dla nich to Eldorado”
Na naszą publikację zareagowali też inni politycy i komentatorzy. Ludwik Dorn stwierdził, że prokuratura powinna wszcząć w tej sprawie postępowanie z urzędu. „Poczekam z tydzień, a jeśli nie wszcznie lub zawiadomienia nie złoży opozycja, to doniesienie wyślę" – zapowiedział Dorn.
Do sprawy odniósł się też Maciej Gdula z Lewicy. "Polskie państwo kupowało testy od firmy Argenta za 209 złotych. Argenta kupowała je w Turcji za 34 złote. Firmę założył kolega ministra Szumowskiego z zakonu Maltańskiego. Polska straciła 27 mln. Ty boisz się epidemii. Oni boją się, że się skończy. Dla nich to Eldorado" – napisał na Twitterze.
"Dzień jak co dzień. Znowu ministerstwo zdrowia za coś przepłaciło. Za testy z Turcji zarobił pośrednik z PiS. Żeby wszyscy mogli przepłacać, rząd będzie prowadzić państwowe sklepy spożywcze. Za to jak karty Sasina zniknęła platforma zdalnej edukacji kupiona przez MEN za 16 mln zł" – napisał z kolei były szef MON Tomasz Siemoniak.
Głos w sprawie zabrał też niezależny senator i były prezydent Nowej Soli Wadim Tyszkiewicz. „W zasadzie to nie wymaga komentarza. Ja raczej chętnie usłyszałbym komentarz fanatyków jedynie słusznej partii. Dodam tylko, że PiS przy drugiej tarczy antykoronawirusowej przegłosował w Sejmie bezkarność dla popełniających przestępstwa biznesowe w związku z Covid 19. To jest dopiero cynizm i dobrze przygotowane fundamenty przyszłych interesów robionych na pandemii” – napisał na Facebooku.
"W każdym innym kraju na świecie dawno poleciałyby już głowy, winni siedzieliby w aresztach, a rząd byłby bliski upadku. Ale w żadnym innym kraju rząd nie zniósł wcześniej odpowiedzialności karnej za takie wałki dla swoich kumpli i rodzin. Znowu porażka CBA" – stwierdził Paweł Wojtunik, były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego i Centralnego Biura Śledczego.
"Rząd przepłacił trzykrotnie za testy kupione od firmy działaczy PiS. Można powiedzieć, że niektórym koronawirus to z nieba spadł. Pani minister Emilewicz od razu mówiła, że epidemia to wielka szansa dla naszych przedsiębiorców. Nie mówiła tylko, co miała na myśli mówiąc „naszych” – napisał na Twitterze Roman Giertych.