Genesis Thor 420 RGB – świetna stylistyka, sporo missclicków

Genesis Thor 420 RGB to nowa klawiatura, która ze względu na swoją cenę zdecydowanie klasyfikuje się w segmencie urządzeń luksusowych. Czy jednak za ceną idzie wystarczająca jakość oraz funkcjonalność?

Cechy podstawowe urządzenia Genesis Thor 420 RGB:

• Komunikacja z PC: Przewodowa
• Mechanizm klawiszy: Mechaniczny
• Długość przewodu: 1,65m
• Wymiary: 418x113x24 mm
• Liczba klawiszy: 104
• Liczba klawiszy multimedialnych: 12
• Siła nacisku: 45 g
• Żywotność klawiszy: 50 mln przyciśnięć
• Wymagania systemowe: Windows® XP/Vista/7/8/10, Linux, Android

Cena: od 385zł

Cechy produktu podane przez Genesis:

• Wytrzymała aluminiowa obudowa
• Żywotność klawiszy do 50 mln kliknięć
• Podświetlenie RGB z efektem PRISMO
• 22 trybów podświetlenia do wyboru (ja przeliczyłem w moim programie 19)
• Płaskie mechaniczne przełączniki outem blue
• Blokada klawisza Windows
• Gumowe antypoślizgowe stopki
• Klawisze multimedialne
• N-Key Rollover
• Niskoprofilowa konstrukcja
• Zaawansowane oprogramowanie (taaa, zaawansowane 😛 )

Platforma testowa:

• CPU: AMD Ryzen 3700X
• COOLER: Be Quiet! Silent Loop 240mm
• MOBO: Asus ROG Strix X570-E Gaming
• GPU: Gigabyte RTX 2070 GAMING OC 8G
• RAM: 2x8GB Patriot 3400 CL16
• SSD: ADATA SU800 2TB
• PSU: Be Quiet! Dark Power Pro 11 1000W
• OBUDOWA: Be Quiet! Pure Base 600 Window Orange

Opakowanie:

Klawiaturę dostajemy w dużym prostokątnym opakowaniu. W środku znajduje się jedynie zabezpieczony sprzęt oraz instrukcja. Podłączenie tego urządzenia jest banalnie proste, nie wymaga instalowania żadnego dodatkowego oprogramowania, jednak jeśli chce się w pełni wykorzystać funkcjonalność klawiatury, należy zajrzeć do załączonej instrukcji i pobrać oprogramowanie ze strony genesis-zone.com. Na dodatek z instrukcji możemy się nauczyć, jak w prosty sposób zmieniać kolor podświetlenia, jasność, czy też szybkość motywów oferowanych i innych możliwości, które oferuje sprzęt od Genesis.

Charakterystyka budowy:

Genesis Thor 420 RGB to klawiatura niskoprofilowa z niskoprofilowymi przełącznikami typu Blue. Trzeba przyznać, że samo klikanie w przyciski jest przyjemne, a jakość ich wykonania jest wysoka. Jak na sprzęt tego typu jest ona dosyć filigranowych rozmiarów, co może być zarówno sporą zaletą, jak i dużą wadą. Klawiatura jest konstrukcji aluminiowej, a mimo to jest dosyć lekka. Od razu w oczy rzuca się świetny design i dobre wykonanie. Niestety, tak samo szybko nasuwają się wady sprzętu. W moim odczuciu poronionym pomysłem jest brak oddzielenia klawiszy F od całej reszty klawiatury, co powodowało, że niejednokrotnie klikałem nie to co trzeba. To samo tyczy się samych przełączników – przerwa pomiędzy nimi jest zbyt mała! Być może moje paluchy sobie z nimi po prostu nie radzą, ale pomimo wielu godzin testowania, nadal nie jestem w stanie wystarczająco dobrze radzić sobie podczas grania, gdyż często zdarza mi się nie trafić dobrze w przyciski, które zresztą są bardzo blisko siebie. Troszeczkę lepiej to wygląda, jeśli chodzi o pisanie, ale nadal zdarzy mi się “zmissować”, a to uciążliwe.

Samo urządzenie jest jednak wykonane dobrze, wyglądem sprawia wrażenie sprzętu premium.

Producent w instrukcji chwali się czterema cechami:

• Płaskie mechaniczne przełączniki
• Wytrzymała aluminiowa obudowa
• N-Key Rollover (opcja pozwalająca na jednoczesne kliknięcie nieograniczonej liczby przycisków)
• Podświetlenie RGB z efektem PRISMO

Nie zapominajmy o głośności stukania w klawisze. Można powiedzieć, że jest ona przeciętna ani zbyt głośna ani też cicha.

Kabel: 

Kolejny dosyć istotnym aspektem w klawiaturze jest kabel. Tutaj, dla mnie niestety jest on wadą. Powód jest prosty – długość. Przy moim ustawieniu sprzętu jest on po prostu za krótki. Nie mogę go poprowadzić pod monitor za biurko tylko muszę go niestety trzymać pod własną ręką. Wystarczyłby dwumetrowy kabel, jednak twórca nie pokusił się o taką wartość i dostajemy 1,65m przewodu, a taka długość może niektórym nie wystarczyć.

Wygląd:

Tutaj natomiast będziemy mówili o największej zalecie tego urządzenia. Klawiatura wygląda fantastycznie. Dzięki podświetleniu RGB najlepiej prezentuje się w nocy, gdyż twórca zaoferował nam kilkanaście naprawdę ciekawych efektów, jednak cały design robi wrażenie. Sprzęt jest zaprezentowany schludnie, bez zbędnych udziwnień, a jednak z klasą.

Jednocześnie producent oferuje aż dziewiętnaście efektów, które możemy zastosować, jeśli chodzi o podświetlenie, a w tym efekt PRISMO, który robi bardzo pozytywne wrażenie. Możemy również decydować o jasności, gdyż jej wartość jest podzielona na cztery poziomy. Producent wyposażył urządzenie również w pięć trybów gamingowych (FPS, CF, COD, LOL, RACE), które podświetlają na czerwono klawisze potrzebne do danej gry. Nie można mieć zarzutów do designu oraz wykonania tego urządzenia.

Oprogramowanie:

Oprogramowanie, które oferuje Genesis jest banalnie proste, a jednocześnie nie zajmuje zbyt dużo miejsca. Każde oprogramowanie pobrane ze strony producenta jest przystosowane do danej klawiatury. Jak widać interfejs jest bardzo minimalistyczny, ale dzięki temu też nie da się w nim pogubić. Po naciśnięciu na wybrany przycisk, pokazują się opcje, które pozwalają zmienić jego znaczenie lub też przyporządkować uruchomienie danego programu, a także inne pomniejsze funkcje. Natomiast, aby zmienić podświetlenie urządzenia należy wybrać “Backlit Setting” i to tam znajdziemy wszystkie 19 opcji podświetlenia, w tym na pierwszy miejscu opcję PRISMO. Ta opiera się na tym, że od lewej strony falami ustawiona jest cała paleta kolorów, która systematycznie przesuwa się w prawo, co daje kapitalny efekt.

Własne odczucia:

Początkowo bardzo psioczyłem na tą klawiaturę. Tym bardziej, że kosztuje ona prawie 400zł! Oczekiwałem fajerwerków, a miałem naprawdę spore problemy z przyzwyczajeniem się do niej. Prawdopodobnie jest to spowodowane tym, że pierwszy raz spotykam się z klawiaturą niskoprofilową, jednak na ten moment zdaje mi się, że ten typ nie sprzyja graniu. Przy pisaniu jest ona w porządku, jednak podczas rozgrywki nadal nie mogę się z nią oswoić. Miałem problemy z trafianiem w przyciski ze względu na bardzo wąskie przerwy między przyciskami, co uniemożliwiało mi uzyskanie całkowitej przyjemności z rozgrywki. W klawiaturze za taką cenę, nie powinno to tak wyglądać.  Sam sprzęt ogólnie jest jednak przyzwoity, broni się wyglądem oraz jakością wykonania. W tych aspektach absolutnie nie można na nią narzekać. Być może ktoś inny nie będzie miał tych samych problemów. I dla innego użytkownika będzie klawiaturą świetną, bo ma taki potencjał.  Mnie jednak koniec końców nie zwaliła z nóg.

6.5

The Good

• świetne wykonanie
• kapitalny design
• wysoka jakość przycisków
• efekt PRISMO (przyjemny dla oka)

The Bad

• cena powinna trochę niższa (sam bym za tą klawiaturę dał do 300zł)
• krótki kabel
• zbyt małe przerwy pomiędzy przyciskami, a także brak przerwy pomiędzy numerami, a przełącznikami F