Komunistyczna agentka uczy demokracji. Stelmasiak: Ta sprawa jest dla wszystkich uczciwych Polaków gorsząca
by Notujemy ...„Pytanie: Czy taka osoba ma nas uczyć demokracji?! To jest – moim zdaniem – najbardziej szokujące” - nie krył oburzenia w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” redaktor tygodnika „Niedziela” Artur Stelmasiak.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Według moich danych, które zweryfikowałem na stronie Biura Informacji Publicznej, Centrum Wielokulturowe otrzymało dotacje w wysokości 1,85 mln zł. A głównym operatorem i pomysłodawcą tego centrum jest stowarzyszenie Pro Humanum, na którego czele stoi była agentka TW „Panna”. Najbardziej bulwersujący jest fakt, że prezydent Rafał Trzaskowski zdecydował o przyznaniu tak dużych pieniędzy w grudniu 2019 roku, czyli już po tym, gdy informacja o zmianie nazwiska Jolanty Gontarczyk na Jolanta Lange została nagłośniona przez niemal wszystkie media w sierpniu 2019 roku
— mówił, dodając, iż prezes Pro Humanum jest tą samą osobą, którą w latach 80. kontrwywiad umieścił w otoczeniu ks. Blachnickiego.
Pytanie: Czy taka osoba ma nas uczyć demokracji?! To jest – moim zdaniem – najbardziej szokujące
— skonstatował.
Jedna z najniebezpieczniejszych agentek komunistycznych służb teraz uczy nas demokracji
— dodał.
Stowarzyszenie forsuje lewicowe ideologie
Odnosząc się do działalności stowarzyszenia, zwrócił uwagę, że „to wszystko jest ładnie opakowane”.
Ale w Centrum Różnorodności prowadzonym przez stowarzyszenie na warszawskiej Pradze odbywają się różne szkolenia LGBT. Dochodzą do tego zaproszenia na parady LGBT, a na stronie stowarzyszenia w mediach społecznościowych można znaleźć także sprofanowany wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej z tęczowym nimbem
— poinformował.
Trzaskowski wypowiedzieć umowy nie zamierza
Podkreślał, że nie należy się spodziewać, aby warszawski ratusz wypowiedział stowarzyszeniu umowę.
Słyszymy tłumaczenia, że jest to kwestia wygranych konkursów itp.
— zaznaczył.
Przecież nie tylko ludzie wierzący potrafią odróżnić dobro od zła, a ta sprawa jest dla wszystkich uczciwych Polaków gorsząca
— podsumował, przypominając, że Lange była zastępcą dyrektora ds. korupcji w MSWiA za rządów SLD i musiała opuścić to stanowisko po publikacjach „Wprost”.
Teraz nie było żadnej reakcji. Wręcz przeciwnie, pula dotacji została zwiększona
— nie krył oburzenia.
aw/Nasz Dziennik
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!