Bp Napierała: Ksiądz jest po to, żeby był współpracownikiem Boga w sprawach najświętszych

by

– Każdy z was jest powołany do nieba i pierwszy musi troszczyć się, aby był w niebie, żeby czasem przepowiadając innym radosną Ewangelię o powołaniu do nieba, sam nie stawił siebie poza niebem – mówił bp Stanisław Napierała, który przewodniczył Mszy św. z kapłanami obchodzącymi 10. rocznicę święceń kapłańskich.

W Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu modlili się księża, którzy 27 maja 2010 r. przyjęli w kaliskiej katedrze święcenia kapłańskie z rąk pierwszego biskupa kaliskiego Stanisława Napierały.

W homilii pierwszy biskup kaliski zaznaczył, że zgromadzeni kapłani 27 maja świętowali 10. rocznicę święceń, a on tego samego dnia obchodził już 59. rocznicę. Dodał, że 28 maja 2010 r. nowo wyświęceni księża przybyli do Sanktuarium św. Józefa, aby zawierzyć się św. Józefowi.

Odwołując się do fragmentu modlitwy arcykapłańskiej Pana Jezusa w wieczerniku „Aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, aby świat uwierzył, żeś Ty Mnie posłał” wskazywał, że kapłan zawsze powinien być zjednoczony z Chrystusem. – Wy uczestniczycie w kapłaństwie Chrystusa. Kościół mówi o kapłanie, że to jest drugi Chrystus. To jest wasza wielkość, wasza godność – akcentował celebrans.

Ubolewał, że wielu ludzi żyjących we współczesnych czasach chce wyrzucić kapłana z życia publicznego i społecznego. – Dzisiejszy świat odwrócił się od Boga. Ateizm w formie zeświecczenia wlewa się w sposób myślenia ludzi. Jest coraz więcej takich, którzy nie tylko w Boga nie wierzą, ale z Nim walczą. Będą was wyrzucać z przestrzeni publicznej, bo wy jesteście posłani po to, aby ludziom mówić o Bogu – wskazywał kaznodzieja.

Wskazał, że nawet katolicy zapominają, że Kościół jest jednością Bosko-ludzką. – Dziś z ubolewaniem trzeba powiedzieć, że wielu również tych, którzy nazywają siebie katolikami, a także i duchownych zapominają o tym misterium Kościoła, o tej jedności Bosko-ludzkiej, a Kościół sprowadzają jedynie do społeczności widzialnej, jednej z wielu społeczności, które istnieją na ziemi. Jest bólem bólów to, gdy mówią o Kościele same złe rzeczy, a nie dostrzegają, że mówią źle ostatecznie o Chrystusie – tłumaczył biskup kaliski senior.

Podkreślał, że zadaniem kapłana jest prowadzenie ludzi do nieba. – Naszym powołaniem jest niebo. Każdy z was jest powołany do nieba i pierwszy musi się troszczyć, aby był w niebie, żeby czasem przepowiadając innym radosną Ewangelię o powołaniu do nieba, sam nie stawił siebie poza niebem. Zadaniem naszym jest prowadzić ludzi do nieba. Po to jesteśmy kapłanami. Ksiądz jest po to, żeby był współpracownikiem Boga w sprawach najświętszych, a tą sprawą najświętszą jest współdziałanie z Bogiem w zbawianiu ludzi – powiedział bp Napierała.

Po Komunii św. kapłani zawierzyli się św. Józefowi.