https://2img.wprost.pl/_thumb/25/d8/e8e9de966d5d6576a25858c950c9.jpeg
Wesele, zdjęcie ilustracyjne/ Źródło: Shutterstock / Shchus

Nowe ustalenia ws. organizacji wesel. Krajowy konsultant w dziedzinie epidemiologii mówi o kulisach decyzji

W środę 27 maja premier Morawiecki poinformował o szczegółach czwartego etapu luzowania obostrzeń, które zostały wprowadzone w odpowiedzi na pandemię koronawirusa. Dr hab. Iwona Paradowska-Stankiewicz, krajowy konsultant w dziedzinie epidemiologii, na antenie RMF FM komentowała nowe regulacje.

– To pani doradziła rządowi, żebyśmy przestali nosić maseczki na świeżym powietrzu? – zapytał Marcin Zaborski w Popołudniowej rozmowie RMF FM. – Powiem tak – jestem zwolenniczką tego, by maseczki nosić i korzystać z nich na pewno tam, gdzie gromadzimy się w większej grupie osób. A więc mówiąc o np. instytucjach chociażby, czy miejscach, do których się udajemy, i gdzie wiemy, że na pewno będziemy się spotykać z większą liczbą osób. Więc tam te maseczki powinny być – odpowiedziała dr hab. Iwona Paradowska-Stankiewicz, krajowy konsultant w dziedzinie epidemiologii. – One zostają. Natomiast to, żeby je zdejmować w momencie, kiedy przemieszczamy się na spacer, czy chodzimy po ulicy, to jest zupełnie inna sprawa – kontynuowała ekspertka.

Co z weselami?

We wczorajszej audycji został poruszony także wątek związany z luzowaniem innych obostrzeń. Od 6 czerwca umożliwiona zostanie organizacja wesel i uroczystości rodzinnych, w których bierze udział do 150 osób. Dr hab. Paradowska-Stankiewicz przyznała, że tej liczby z nią nie konsultowano. – Liczby osób nie, ale myślę, że żeby pomieściło się 150 osób to też musi być odpowiednia sala, prawda? (…) jeżeli taka duża sala i będzie 150 osób to bardzo dobrze właśnie, bo wtedy jednak łatwiej jest tych gości posadzić – oceniła dr hab. Iwona Paradowska-Stankiewicz.