Rząd planuje „odmrozić” także trybuny stadionów. Kibice wrócą jeszcze w czerwcu?
W piątek 29 maja PKO Ekstraklasa wznawia rozgrywki zawieszone z powodu pandemii koronawirusa. Pierwsze mecze odbywać się będą bez udziału kibiców, jednak według informacji polsatnews.pl, premier Mateusz Morawiecki już w piątek ma przedstawić plan ich powrotu.
Powrót piłkarskich rozgrywek rozpocznie się od mocnego akcentu, ponieważ już w pierwszej kolejce po przerwie Lch Poznań zagra z Legią Warszawa. Oczywiście trybuny pozostaną puste, ale z informacji polsatnews.pl wynika, iż rząd chce szybko z powrotem wpuścić kibiców na trybuny. Według planu, który ma zostać przedstawiony również w piątek 29 maja, początkowo udostępnione miałoby zostać od 15 do 25 proc. widowni. Poluzowanie obostrzenia miałoby obowiązywać jedynie kibiców gospodarzy, plany nie wspominają o przyjezdnych.
Swój plan na „odmrażanie” stadionów przesłał rządowi prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniew Boniek. W cytowanym przez „Przegląd Sportowy” liście możemy przeczytać, że jednym z rozwiązań miałoby być wypełnienie stadionu w 20 proc., a innym – wpuszczenie 999 widzów, jednego mniej niż zakłada definicja tzw. imprezy masowej.
Jak wynika z I etapu szczegółowego planu powrotu publiczności, o którym pisze polsatnews.pl, kibice obowiązkowo musieliby dezynfekować dłonie przed wejściem na stadion. Nie obędzie się także bez masek zasłaniających usta i nos. Bilety kupimy tylko online, a na stadionie trzeba będzie zachować odpowiedni dystans – z wyjątkiem udzielonym dla rodzin. Nie będzie działać też catering stacjonarny.