Zenon Martyniuk naciska na syna, by poddał się terapii! Nie ma już do niego sił!

Danuta i Zenon Martyniukowie już powoli tracą siłę do swojego jedynaka. Jednak wciąż, mimo kolejnych jego występków, wspierają go i chcą pomagać. Tak było i tym razem.

https://i.iplsc.com/danuta-martyniuk/0009UR8J5KHP293O-C122-F4.jpg
Danuta Martyniuk/Kurnikowski /AKPA

Byli zdruzgotani, gdy dowiedzieli się, że ich jedynak będzie zmuszony spędzić w areszcie blisko miesiąc. 

Taką karę Daniel Martyniuk (30 l.) otrzymał za nieprzestrzeganie wyroku sądu, odbierającego mu prawo jazdy za prowadzenie pod wpływem alkoholu i złamanie zasad kwarantanny. 

Gdy tylko było to możliwe, Danuta i Zenek (50 l.) Martyniukowie wpłacili za syna 10 tys. zł kaucji i zabrali go do swojego drugiego domu w Białowieży. 

W ciszy, jaką zapewnia im otoczenie Puszczy Białowieskiej, rodzice namawiają syna na dobrowolne poddanie się terapii dla uzależnionych od alkoholu. 

"Martwią się, że jak odreaguje areszt, to złe nawyki powrócą. Czasem wątpią w swe siły, ale walczą o niego za wszelką cenę, bo to ich jedyne dziecko" - zdradza przyjaciel rodziny. 

Daniel jednak znany jest ze swojego uporu i wciąż nie jest przekonany do pomysłu rodziców. Oni jednak nie chcą się poddać.

https://i.iplsc.com/danuta-martyniuk-i-zenek-martyniuk/000A1301B2BDWHRC-C122-F4.jpg
Danuta Martyniuk i Zenek Martyniuk/Anatol Chomicz /Agencja FORUM
https://i.iplsc.com/daniel-martyniuk-z-synem/000A0MTJAFA5W4SR-C122-F4.jpg
Daniel Martyniuk z synem/Piotr Grzybowski /East News