Pogłębia się anomalia magnetyczna na południowym Atlantyku. Być może zaczyna się przebiegunowanie Ziemi
Ta anomalia to obszar, w którym z roku na rok słabnie ziemski magnes. Pomiary satelitów Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) wskazują, że anomalia się rozszerza i stopniowo dzieli na dwie części - u wybrzeży południowo-wschodniej Afryki pojawia się drugie minimum.
Ziemskie pole magnetyczne od sześciu lat mierzą trzy satelity Swarm należące do ESA. Okrążają Ziemie po orbitach polarnych, a więc przelatują nad biegunami i mają w swoim zasięgu całą powierzchnię naszej planety.
Jak informuje ESA, z ich kilkuletnich obserwacji wynika, że na obszarze rozciągającym się od Afryki po Amerykę Południową pole magnetyczne Ziemi słabnie. To dziwne zjawisko intryguje geofizyków.
Na powierzchni Ziemi ta anomalia nie ma dla nas żadnych skutków, ale może być źródłem kłopotów dla satelitów, które przelatują w jej obszarze.