Jacek Kurski zarządzi Dudą w TVP. Ból prezydenta coraz większy
Prezes TVP ma ratować notowania Dudy, ale nie życzy sobie, by ludzie Dudy patrzyli ma na ręce. Co on knuje?
Prorządowe media już nawet nie kluczą: Kurski musiał wrócić na Woronicza, by ratować spadające notowania Dudy
Kurski musiał zostać szefem „ministerstwa propagandy”, a nie tylko doradcą szefa, bo wtedy jego sprawczość będzie większa. Kurski ma przed sobą misję odbudowania nastrojów, które „po stronie obozu propolskiego chwilowo faktycznie siadły”. Oraz „ma naprawić” sytuację, do jakiej doszło – „narracje obozu III RP zaczęły na chwilę znowu rządzić”. I wreszcie „ma odzyskać inicjatywę dla tych, którzy nie chcą rządów TVN, Michnika i niemieckich wydawnictw na rynku medialnym”.