https://www.rp.pl/apps/pbcsi.dll/storyimage/RP/20200527/EKO/305279919/AR/0/AR-305279919.jpg?imageversion=Artykul&lastModified=
Fot. staypoland.com

Hel wśród najbezpieczniejszych plaż w Europie

by

Plaże Grecji, Portugalii i polski Półwysep Helski znalazły się w rankingu miejsc najbezpieczniejszych do wypoczywania tego lata.

Mało koronawirusa i dużo miejsca do plażowania – kierując się tymi kryteriami portal European Best Destinations, zajmujący się promowaniem turystyki w Europie, ułożył listę bezpiecznych plaż na najbliższy sezon turystyczny.

Ze względu na te kryteria już w przedbiegach odpadły plaże włoskie, hiszpańskie i francuskie. Na polu bitwy zostały plaże greckie, portugalskie i krajów nadbałtyckich.

Jurorzy decydowali też na podstawie tego, czy dane miejsce oferuje noclegi w willach i apartamentach oraz niedużych hotelach, tak, żeby nie trzeba było odpoczywać zbyt blisko innych ludzi. Ważne też było – jak wyjaśnia portal – czy te obiekty przestrzegają nowych procedur sanitarnych, jak dodatkowe sprzątanie i dezynfekowanie pokojów po każdym gościu, a także czy w pobliżu są szpitale, które „nigdy nie były przepełnione w czasie epidemii, a średnia liczba łóżek szpitalnych przypadających na jednego mieszkańca przekracza średnią europejską”.

W ten sposób ustalono, że pierwsze miejsce należy się plaży w miejscowości Preweza na zachodnim wybrzeżu Grecji (region Epir). To najdłuższa plaża w Europie, licząca 22 kilometry długości i 80 metrów szerokości, a baza turystyczna jest na ludzką skalę (wille, apartamenty, hotele rodzinne) i zawsze znajdzie się tam dużo miejsca dla siebie – zachwala portal. A przy tym władze Grecji podjęły liczne środki bezpieczeństwa i ochrony zdrowia w miejscach zakwaterowania, sklepach i restauracjach.

Na drugie miejsce zasłużyła plaża Comporta w regionie Alentejo w Portugalii. Jak czytamy, można na niej spędzić godziny i nikogo nie spotkać, a do niedawna Madonna jeździła po to 20 kilometrowej plaży konno. Do tego koronawirus nie zagościł licznie w Alentejo.

Trzecie miejsce przypadło Półwyspowi Helskiemu. Jego atuty? Polska jest jednym z krajów europejskich najmniej dotkniętych wirusem koronawirusa, „szpitale nigdy nie były przeciążone, a Polska ma więcej łóżek szpitalnych na jednego mieszkańca niż wiele krajów europejskich, na przykład jak Holandia czy Szwajcaria”.

„Półwysep Helski”, mimo swojej nazwie (nawiązanie do angielskiego hell – piekło), jest rajem na ziemi – przekonują jurorzy. I podają jego wymiary: 35 km długości i od 30 metrów do 3 kilometrów szerokości. Namawiają, żeby wysportowany turysta wypożyczył sobie rower w… Świnoujściu i w cztery, pięć dni dojechał do Helu.

„Wyobraź sobie reakcję swojego szefa, gdy zapyta cię: „dokąd wybierasz się na wakacje tego lata? Jadę do piekła!” – zachęcają.

Na kolejnych miejscach znalazły się plaże w: 4. Porto Santo na Maderze (Portugalia) 5. Halikounas na Korfu (Grecja), 6. Ghajn Tuffieha na Malcie, 7. Meia Praia Lagos w Algarve (Portugalia), 8. Jurmala na Łotwie, 9. Nida na Litwie i 10. Binz na Rugii (Niemcy).