https://media.wplm.pl/thumbs/ODI1L3VfMS9jY19mOWM4Mi9wLzIwMjAvMDUvMjcvODI1LzUwMC81MzMwZGE2MWRkM2Q0NWM3OTVjMzQ1OWE3MGJhNWEyZS5qcGVn.jpeg
autor: PAP

UJAWNIAMY. Rosyjska bezpieka chce inwigilować obcokrajowców pod pretekstem walki z pandemią. Czy Polacy mogą czuć się bezpieczni?

by

Z informacji, do których dotarł portal wPolityce.pl i z analizy bliskich Kremlowi mediów wynika, że Federalna Służba Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej chce włączyć się w analizę systemów monitorowania obywateli, które mają być wykorzystywane w walce z COVID19 w Rosji.

CZYTAJ TAKŻE:Rzecznik Ministra Koordynatora Służb Specjalnych ostrzega: Polska na celowniku dezinformacji ze strony Federacji Rosyjskiej

CZYTAJ RÓWNIEŻ:NASZ WYWIAD. Wiemy, dlaczego Rosja gra na koronawirusie. Żaryn: „Wykorzystuje tę pandemię, by wyjść z izolacji i znieść sankcje

O sprawie mówi wprost szef pionu naukowo-technicznego FSB Eduard Czernowolcew, który w opisywanym w rosyjskich mediach liście wskazuje, że systemy muszą zostać przeanalizowane przez służbę pod kontem bezpieczeństwa informacji.

Akcja inwigilacja

Przy tej okazji rosyjskie media przywołują opinie sugerujące, że budowane systemy informatyczne mogą służyć do inwigilowania osób przebywających w Rosji. Okazuje się, że dane analizowane przez rosyjską bezpiekę nie są w żaden sposób zabezpieczone zewnętrznie i nikt do końca nie wie w jaki sposób zostaną wykorzystane. Rodzi się obawa, że pod pretekstem walki z pandemią, dyktatura Putina, jeszcze bardziej zaostrzy kurs antydemokratyczny.

Epidemia jak pretekst

Można zakładać, że obecna duża liczba zgonów i trudna sytuacja epidemiczna w Rosji może zostać wykorzystana przez Moskwę do wdrożenia nowych rozwiązań technologicznych, które umożliwią większą inwigilację działaczy opozycyjnych wobec Kremla oraz osób przybywających do Rosji. To dotyczy także obywateli Polski. rosja, w ramach rzekomej walki z koronawirusem, prowadzi też agresywną propagandę, która ma przedstawić kremlowskie imperium, jako państwo odpowiedzialne i majce zasługi w walce z koronawirusem. To oczywista nieprawda, ale niektóre zachodnie media dają się nabrać na sprytną grę Putina. Portal wPolityce.pl wielokrotnie opisywał i ujawniał medialne kombinacje Rosji. Okazuje się, że także polskie media stają się (mimowolnie) narzędziem w rosyjskiej układance medialnej.

Duże portale rosyjskie, powołując się na „komentarze internautów”, pod jednym z artykułów „Gazety Wyborczej, sugerowały, że Polska chce dokonać aneksji Obwodu Kaliningradzkiego. To jest jawne oskarżenie wobec Polski, że chce rozpocząć wojnę z Rosją. Byliśmy atakowani za „destabilizowanie” Europy po tym, jak zamknęliśmy granice. Ta słuszna decyzja była przedstawiana jako „źródło poważnych problemów dyplomatycznych w Europie”. Mamy wysyp fake newsów dotyczących „liczby zachorowań” wśród żołnierzy amerykańskich. Akurat amerykańskie jednostki w Polsce są stale na celowniku kremlowskiej propagandy

– mówił w rozmowie z portalem Stanisław Żaryn, rzecznik koordynatora służb specjalnych.

W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej* - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!

WB