https://i.iplsc.com/od-przyszlego-tygodnia-sciagniemy-maseczki/000A2PI64KMD113E-C122-F4.jpg
Od przyszłego tygodnia ściągniemy maseczki? /Marcin Gadomski /Getty Images

Luzowanie obostrzeń. Nieoficjalne ustalenia RMF

by

Otwarcia siłowni i klubów fitness oraz kin i teatrów, częściowego zniesienia obowiązku zakrywania w przestrzeni publicznej nosa i ust oraz powrotu wesel możemy spodziewać się w czwartym etapie luzowania obostrzeń, wprowadzonych w ramach walki z pandemią koronawirusa. Jego szczegóły ogłosi dzisiaj rząd: konferencja prasowa premiera Mateusza Morawieckiego planowana jest jeszcze przed południem.

Poluzowania wprowadzonych w ramach walki z epidemią SARS-CoV-2 restrykcji możemy spodziewać się od 1 czerwca: w określonym reżimie sanitarnym i pod warunkiem, że sytuacja epidemiczna w naszym kraju się nie pogorszy.

Jak wynika z ustaleń dziennikarzy RMF FM: siłownie i kluby fitness miałyby zostać otwarte z założeniem, że sprzęt do ćwiczeń będzie po każdym kliencie dezynfekowany. Być może zamknięte będą prysznice.

Do kin i teatrów z kolei widzowie wrócą przy obostrzeniu, że co drugi fotel na widowni będzie pusty.

Zdejmiemy maseczki. Ale nie wszędzie

Dzisiaj poznamy również decyzje dot. obowiązku zakrywania w przestrzeni publicznej ust i nosa.

Prawdopodobnie od przyszłego tygodnia nie będziemy musieli nosić maseczek na świeżym powietrzu - czyli np. na ulicy, plaży czy w parku - ale zakrywanie ust i nosa pozostanie obowiązkowe w sklepach, urzędach czy w komunikacji miejskiej.

Nie wiadomo jednak, czy to częściowe zniesienie obowiązku zasłaniania nosa i ust będzie dotyczyć całego kraju: może się bowiem okazać, że np. mocno dotknięty epidemią Śląsk zostanie z tego poluzowania wyjęty.

Wrócą wesela. Sprawdź, co nieoficjalnie ustalili dziennikarze RMF FM

Również dzisiaj ogłoszone mają decyzje ws. odmrażania branży weselnej i - jak wynika z nieoficjalnych ustaleń dziennikarzy RMF FM - nie jest wykluczone, że od 1 czerwca organizowane będą mogły być wesela na 100, a nawet więcej ludzi - pod warunkiem, że wystarczająco duża będzie sala weselna.

Według informacji reporterów stacji, w tym rygorze na jednego gościa miałyby przypadać cztery metry kwadratowe - wliczając w to korytarze, tarasy, altanki, czyli wszystkie miejsca, po których goście mogą się poruszać.

Inny wymóg miałby dotyczyć rozsadzenia gości przy stołach: miejsc ma być o 20 procent mniej niż standardowo, pojawić ma się również m.in. zalecenie, by gości sadzać tylko po jednej stronie stołu i co 40-50 centymetrów od siebie.

Ponadto na 15 gości miałby przypadać jeden kelner - obsługujący oczywiście w trakcie imprezy stałą grupę gości.

Edyta Bieńczak

Czytaj więcej na stronie RMF24