https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/-Pmk9kpTURBXy9hNDAxZjQ0OTllY2VmNDNiN2YwODUxOWI2OGJkMTFiMS5qcGeTlQMAzQGTzROIzQr9kwXNAxTNAbyTCaZiODdiYTMGgaEwAQ/jacek-sasin.jpg
Jacek Sasin , Foto: Aleksander Koźmiński / PAP

Niemal 70 mln za wybory, które się nie odbyły. Jacek Sasin o tym, kto za to zapłaci

Jacek Sasin, który jest ministrem aktywów państwowych, odpowiedział, że "normalnie tego typu rzeczy reguluje budżet państwa". W rozmowie na antenie RMF FM zasugerował, że skoro brak wyborów w maju opozycja uznaje za swój sukces, to "może podzieli się kosztami". Zapewnił, że jego zdaniem wszystkie decyzje były podejmowane zgodnie z prawem.

by

Wczoraj TVN24 ujawnił faktury dotyczące umów, które zawarła Poczta Polska z czterema firmami na organizację wyborów 10 maja. Łącznie opiewają one na 68 mln 896 tys. 820 zł. Poczta wypłaciła z tego już 26 mln 495 tys. 620 zł.

Na wczorajszym posiedzeniu senackiej komisji Krzysztof Kwiatkowski poinformował, że "udało się odnaleźć pakiety wyborcze". Przekazał, że kierownictwo Poczty Polskiej poinformowało w piśmie, że "wszystkie pakiety są w posiadaniu Poczty Polskiej od 25 maja 2020 r. i są składowane w jednym z obiektów logistycznych Poczty Polskiej".

- Nie ma tutaj żadnego cudownego odnalezienia. Kto zapłaci? Normalnie tego typu rzeczy reguluje budżet państwa. Opozycja ciągle trąbi i chwali się, że te wybory się nie odbyły i to jest ich wielkich sukces, to może podzielą się tymi kosztami? PO nigdy nie dbała o środki publiczne - powiedział Jacek Sasin w rozmowie z Robertem Mazurkiem na antenie RMF FM.

Minister przypomniał m.in. dziurę VAT-owską, czy referendum zarządzone przez Bronisława Komorowskiego i "70 mln wyrzucone w błoto". - Dziś płaczą nad rozlanym mlekiem, które rozlało się przez nich - stwierdził Jacek Sasin.

- Co by było, gdyby rząd, nie w tym sensie, że ja, ale cały rząd, przygotowań do wyborów nie podjął? Wtedy opozycja słusznie mogłaby nas oskarżyć, że wybory się nie odbyły. Mogliby nas stawiać przed trybunały, a tak nie mają do tego podstaw - powiedział minister aktywów państwowych.

- Ja już tyle razy słyszałem, że wszyscy będziemy siedzieć, że to już nie robi wrażenia. Dobrze by było, żeby politycy trafiali do więzienia, gdy popełniają przestępstwa. W tym przypadku mówienie o więzieniu i odpowiedzialności karnej jest bzdurą. Wszystkie działania były podejmowane na podstawie ustawy - zapewnił Jacek Sasin.

Prof. Chmaj: Sasin powinien zapłacić Poczcie Polskiej za druk kart wyborczych

(dp)