Łukasz Szumowski: nigdy nie nadzorowałem NCBiR
Nie ingerowałem w decyzje dot. wydawania środków, czy funkcjonowanie instytucji, nigdy nie nadzorowałem NCBiR. Mój brat zwracał się z prośba o informację, czy dochodzi do konfliktu interesów. Zawsze otrzymywał odpowiedź, że nie - oświadczył minister Łukasz Szumowski na konferencji prasowej.
by Media- To wszystko można sprawdzić, o czym mówi opozycja. Dokumenty są jawne. Sprawa była wielokrotnie analizowana, dlaczego budzi dziś tyle emocji? Tyle wystąpień z instytucjami, sugestiami. To jest w mojej opinii związane z kalendarzem wyborczym, a ja zamiast skupiać się na walce z epidemią, odpowiadam na doniesienia dot. dokumentów jawnych - powiedział podczas konferencji minister zdrowia.
- Nigdy nie nadzorowałem NCBiR-u. Nadzór administracji publicznej określa ingerowanie w działanie instytucji, określa sprawdzanie, jak pracują urzędnicy tej instytucji, polega na wyciąganiu konsekwencji wobec tych osób. Takich działań nigdy w swoim życiu nie podejmowałem - oświadczył minister zdrowia. Jak dodał, nigdy nie wydawał żadnych decyzji, które ingerowały w wydawanie środków ani w funkcjonowanie tej instytucji.
Zaznaczył, że wiąże się to oczywiście z uzgodnieniami z ówczesnym wicepremierem ministrem nauki i szkolnictwa wyższego Jarosławem Gowinem. - Można to sprawdzić. Dzienniki urzędowe, szanowni państwo: 1 grudnia 2016 r., 2 marca 2017 r. czy 30 czerwca 2017 r. - w żadnym z tych dokumentów nie ma nadzoru nad NCBiR-em. Jest nadzór nad Narodowym Centrum Nauki, nad Centrum Nauki "Kopernik", który to nadzór faktycznie sprawowałem - mówił dalej Szumowski.
Jeśli chodzi o umowę na dotację celową, o której mówili wcześniej posłowie KO, a która - zaznaczył - "jest jawnym dokumentem", "to jest dotacja przekazanie pieniędzy z budżetu państwa przez ministerstwo nauki do instytucji podległych, która jest związana z funduszami europejskimi; nie ma żadnych znamion nadzoru ani pełnienia nadzoru nad NCBiR-em. - Co więcej te pieniądze są na techniczne aspekty działania instytucji i nie mają związku z grantami - podkreślił Szumowski.
- Tu nie ma żadnych niejasności, nie mam nic do zarzucenia sobie i rodzinie. Przekazałem przełożonym informacje o działalności brata, o ewentualnym konflikcie interesów. Jak mówił Jarosław Gowin, podjęto decyzję, że nie będę miał nic wspólnego z NCBiR - podkreślił.
Szumowski o rozdzielności majątkowej: powodem był kredyt, który ja wziąłem
- Proszę państwo, wchodząc do polityki, mam nakazane mieć ileś akcji, co z resztą? Miałem je wyrzucić? Przekazałem je żonie - dodał, dopytywany o sprawy majątkowe swojej żony. - Jej majątek jest jawny zresztą, mój też. Od 2018 r. mamy rozdzielność majątkową, gdy zdecydowałem się na podjęcie dużego kredytu. Nie było powodu, bym ja nim obciążał - dodał.
- "Afera maseczkowa". KO zapowiada wniosek do CBA o kontrolę oświadczeń majątkowych Łukasza Szumowskiego
- Felerne maski w największym samolocie świata
Media zainteresowały się majątkiem rodziny ministra zdrowia oraz jego powiązaniami biznesowymi przed rozpoczęciem pracy w rządzie po wybuchu skandalu z wadliwymi maseczkami. Łukasz Szumowski przed objęciem funkcji wiceministra nauki w 2016 r. był udziałowcem spółki kierowanej przez brata Marcina Szumowskiego. Swoje udziały przepisał na żonę. Kontrola poselska posłów KO wykazała, że firma w ciągu ostatnich pięciu lat otrzymała od rządowej agencji 140 mln zł.
Posłowie KO Michał Szczerba i Dariusz Joński zorganizowali w poniedziałek kolejną konferencję prasową w sprawie, jak mówili, konfliktu interesów ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Według nich nie jest prawdą, że Łukasz Szumowski jako wiceminister nauki nie nadzorował działań NCBiR i nie podejmował w jego sprawie działań. Jak twierdzą posłowie KO, świadczą o tym dokumenty. Według nich Szumowski, reprezentując resort nauki, podpisał umowę na przekazanie Centrum ok. 58 mln zł.
Opozycja idzie z wnioskiem do CBA
Poseł KO Robert Kropiwnicki, komentując sprawę, ocenił, że urzędnicy nadużywają swojej władzy. Wskazał również, że w kontekście zakupów wadliwych maseczek nie zadziałały służby państwowe, w tym CBA i ABW. – To sprawne państwo powinno to kontrolować, powinno robić to CBA, ale ono tego nie robi – mówił Kropiwnicki. Podkreślał, że posłowie KO będą wyjaśniać tę kwestię "do samego końca" i zapowiedział złożenie wniosku do CBA o kontrolę oświadczeń majątkowych szefa resortu zdrowia.
Katarzyna Lubnauer mówiła z kolei, że posłowie KO podjęli się kontroli poselskiej w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, "który tak silnie dotował spółki związane z państwem Szumowskimi". – Oświadczenie majątkowe pana ministra Szumowskiego wygląda na bardziej bałaganiarskie, niż oświadczenie majątkowe pana (prezesa NIK Mariana - red.) Banasia – dodała.
Łukasz Szumowski był wiceministrem nauki od końca 2016 do początku 2018 r., kiedy został ministrem zdrowia. B. minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin oświadczył niedawno, że Szumowski, obejmując urząd wiceministra nauki, poinformował go o "biznesowej aktywności swojego brata" (Marcina Szumowskiego) i z powodu potencjalnego konfliktu interesów nigdy nie podejmował żadnych działań związanych z przyznawaniem grantów przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju".
Borys Budka w "Onet Rano." - Przewidujemy polityczną odpowiedzialność ministra Szumowskiego
(ks)