Skandaliczne słowa Korwin-Mikkego: Przy życiu trzyma mnie szczera nienawiść do tych, którzy rządzą tym państwem

Mam 78 lat – i przy życiu trzyma mnie szczera nienawiść do tych najpodlejszych z podłych, którzy rządzą tym państwem, niszczącym mój kraj; którzy wyrzucili na emigrację kwiat naszej młodzieży, a resztę demoralizują zasiłkami - oznajmił Janusz Korwin-Mikke. Polityk żyje od skandalu do skandalu. Sięga po coraz ostrzejsze słowa. Nie kryje, że jego celem było wywołanie kontrowersji, jednak jego plany pokrzyżował fakt, iż tekst ukazał się „w szczycie afery z terminem wyborów”.

CZYTAJ TEŻ:

-Korwin-Mikke wymachuje maczetą, strzela i rapuje o socjalistach. Lewica oburzona. Posypały się zawiadomienia! WIDEO

-I wszystko jasne! Korwin-Mikke: Gdybyśmy wiedzieli, że PiS zdobędzie większość, to byśmy bronili Komorowskiego jak niepodległości

Korwin-Mikke chciał wywołać kontrowersje

Lider Konfederacji opublikował na swojej stronie internetowej artykuł, który jak zaznaczył wcześniej ukazał się na łamach „Do Rzeczy”. Nie wywołał jednak zakładanego przez niego efektu, bo jak napisał ukazał się w czasie, gdy wszyscy zajęci byli sprawą terminu wyborów prezydenckich.

Korwin-Mikke odniósł się najpierw do sprawy oddania świadczenia 500+. Stwierdził, że  nie przekazałby nawet złotówki „temu państwu, którego nienawidzi”.

O Polakach śp.Winston Churchill powiedział, że jesteśmy narodem „najdzielniejszym z dzielnych, ale rządzonym przez najpodlejszych z podłych”. Bardzo celna opinia. I ja mam tym podlecom wręczyć jakieś pieniądze?

—zaczął swój wywód, by natychmiast przejść do oskarżeń i haniebnych uwag.

Przecież natychmiast kupią za to jakiś fotoradar, dadzą na benzynę policyjnemu samochodowi, który będzie śledził kierowców… Gorzej: dadzą jakiejś „samotnej matce”, by mogła pi##rzyc się z kim popadnie – a ja mam jej potem za to płacić alimenty zwane „zasiłkiem”? Albo jakiemuś nygusowi, któremu się nie chce pracować?

—stwierdził lider Konfederacji.

Korwin Mikke o Hitlerze i demoralizowaniu narodu

Dalej polityk przedstawia swoją opinią o Hitlerze, za którego jak pisze podatki były niższe oraz o demoralizowaniu narodu.

Mój śp.Ojciec nienawidził Adolfa Hitlera, któremu musiał płacić podatki i który nakładał na Niego rozmaite ograniczenia. I słusznie: socjalistów trzeba nienawidzić. Tylko obecne państwo nakłada na mnie podatki trzy razy wyższe, niż Hitler nakładał (na początku okupacji…) na mojego Ojca!! I w aptece Ojciec mógł bez recepty niemal dowolny lek (o ile był – bo w socjalizmie zawsze wszystkiego brakuje…) – nawet amfetaminę!

—napisał Korwin-Mikke.

Najskuteczniej niszczy naród nie ten, kto wymorduje połowę jego członków – lecz ten, kto daje przywileje tym, którym się one nie należą!

—stwierdził Korwin-Mikke.

Według polityka, jako poseł powinien kontrolować państwo, ale nie może tego robić.

Polską rządzi horda ludzi, którzy albo są łajdakami – albo, co gorsza, nie rozumieją, czym różni się Polska od okupanta naszej ziemi – i uważają, że jeśli odbiorą Polakom 1000 złotych, 400 zmarnują i wpłacą 600 do Skarbu Państwa – to wzbogacili Polskę!!!

— zaatakował polityków.

Janusz Korwin-Mikke na koniec stwierdził, że należy obalić III RP.

Jak się uda obalić III Rzeczpospolitą i na jej miejscu zbudować normalne Państwo Polskie – mam nadzieję dożyć tej chwili – to wtedy pogadamy!

—ogłosił na koniec.

Teraz jest wszystko jasne. Polityk Konfederacji nie ukrywa, że dla niego wszyscy są źli, poza nim samym.

aes/korwin-mikke.pl

W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!