https://www.rp.pl/apps/pbcsi.dll/storyimage/RP/20200525/KRAJ/200529582/AR/0/AR-200529582.jpg?imageversion=Artykul&lastModified=20200525145214
AFP

Kandydat na prezydenta Paweł T. usłyszał zarzuty

by

Rzecznik stołecznej policji nadkom. Sylwester Marczak poinformował, że lider tzw. strajku przedsiębiorców Paweł T. usłyszał dwa zarzuty dotyczące naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza policji

W sobotę niespełna 200 osób chciało przejść z Placu Defilad przed Pałac Prezydencki na Krakowskim Przedmieściu. 

Marsz zatrzymała policja, otaczając zgromadzonych ścisłym kordonem i twierdząc, że zgromadzenie jest nielegalne, a uczestnicy nie zachowują "bezpiecznej odległości".

Podczas sobotniego protestu przedsiębiorców w Warszawie Paweł T. został zatrzymany przez policję. 

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia uznał , że zatrzymanie było legalne, zasadne i prawidłowe. Paweł T. usłyszał dwa zarzuty dotyczące naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza policji.

O dalszym losie kandydata na prezydenta zdecyduje sąd.