Dwóch nastolatków tygodniami znęcało się nad niepełnosprawnymi. Skandaliczne sceny w południowej Polsce

Nastolatek oraz jego młodszy o dwa lata kolega zostali zatrzymani przez policję. Chłopcy tygodniami znęcali się nad dwójką niepełnosprawnych mężczyzn, ustalenia funkcjonariuszy w tej sprawie są szokujące. Za swoje czyny nieletni odpowiedzą przed sądem rodzinnym.

Nastolatek wraz ze swoim kolegą dopuścili się karygodnego zachowania względem dwóch niepełnosprawnych mężczyzn. Policjanci otrzymali zgłoszenie o popełnieniu przestępstwa od brata jednego z poszkodowanych. Chłopcy za swoje czyny odpowiedzą przed sądem. Za to, co zrobili grozi nawet do 12 lat więzienia.

Nastolatek wraz z kolegą znęcał się nad niepełnosprawnymi mężczyznami

Policjanci zatrzymali 13-latka i jego 15-letniego kolegę po otrzymaniu zgłoszenia o znęcaniu się nastolatków nad dwójką niepełnosprawnych mężczyzn w Czechowicach-Dziedzicach. Zawiadomienie o przestępstwie zgłosił brat jednego z poszkodowanych. 21-latek miał zostać pobity przez nastolatków, którzy później zabrali mu pieniądze.

- Według przekazanych informacji, został on brutalnie pobity, a chłopcy wymuszali od niego pieniądze. Mężczyzna z powodu umysłowej niepełnosprawności nie mógł się bronić; nie powiadomił też nikogo, że stał się ofiarą brutalnych nastolatków - poinformował Roman Szybiak, rzecznik policjantów z Bielska-Białej.

Śledczy rozpoczęli dochodzenie w tej sprawie. Szybko ustalono, że ofiarą brutalnych nastolatków padł jeszcze jeden mężczyzna. Chłopcy mieli nakazać 18-latkowi wykopanie sobie grobu, po czym żądali od niego pieniędzy, pod karą zakopania go w nim. Ze strachu niepełnosprawny umysłowo nastolatek nikomu nie powiedział o krzywdzie, jakiej doświadcza ze strony chłopców.

- Ich łupem padały kwoty kilkudziesięciu złotych, wart kilkaset złotych smartfon i gry komputerowe. [...] Zdarzały się przypadki, że 21-latek lub 18-latek byli bici bez powodu. Napastnicy najpierw kazali im przed sobą klękać, a później bili i kopali ich po całym ciele - przekazał Roman Szybiak.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD GALERIĄ

Policja zatrzymała 13- i 15-latka za pobicia i rozboje

Nastolatkom udowodniono dwa pobicia, dwa rozboje i dwa wymuszenia rozbójnicze. 15-latek został zatrzymany już w dniu zgłoszenia, 13-latek wrócił do domu dopiero po całonocnej nieobecności i wtedy został aresztowany.

- Trafili do policyjnej izby dziecka i usłyszeli zarzuty pobicia, rozboju i wymuszenia rozbójniczego, a także gróźb karalnych i zmuszania do określonego zachowania niepełnosprawnych mężczyzn. Policjanci udowodnili im także kilkanaście kradzieży. Przy użyciu skradzionej karty bankomatowej wypłacali drobne kwoty lub robili zakupy - przekazał policyjny rzecznik z Bielska-Białej.

Dzisiaj grzeje:
1. Z ostatniej chwili: Media dotarły do tajnych planów rządu. Koniec obowiązku noszenia maseczek, ale nie wszędzie

2. Już od dziś. Ministerstwo wydało wytyczne, zniesiono kolejne obostrzenie

Za swoje czyny 13- i 15-latek odpowiedzą przed pszczyńskim sądem rodzinnym. Na razie decyzją sądu zostali umieszczeni w schronisku dla nieletnich. Jakiś czas temu informowaliśmy również o dwójce nastolatków, która w brutalny sposób znęcała się nad zwierzętami podczas domowej kwarantanny.

- Tam będą oczekiwali na decyzję o dalszym losie. Czyny karalne, jakich się dopuścili, są zagrożone karą do 12 lat więzienia. Za ich popełnienie mogą trafić na wiele lat do poprawczaka - przekazał Szybiak.

Najlepsze newsy dnia:

źródło: RMF 24

Nie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj pikio.pl na: Google News