Domy pomocy społecznej pod lupą GUS. Oto najnowszy raport
by AWW czasie epidemii domy pomocy społecznej zmagają się z licznymi kłopotami - nie tylko doraźnymi, ale i tymi które nawarstwiły się przez lata zaniedbań. Dochodziło tam do stosunkowo dużej liczby zakażeń wynikającej m.in. niedotrzymywania rygorów, sprowokowanych epidemią i z przekroju wiekowego podopiecznych. Ile stacjonarnych zakładów pomocy społecznej zlokalizowanych jest w poszczególnych regionach, iloma miejscami dysponują i jak są finansowane?
- Na koniec 2019 r. w Polsce działało ponad 1800 stacjonarnych zakładów pomocy społecznej (liczba miejsc: 118,9 tys.). Około 70 proc. miejsc w stacjonarnych zakładach pomocy społecznej to miejsca w domach pomocy społecznej.
- Najwięcej takich ośrodków jest w województwach śląskim i mazowieckim, najmniej w w lubuskim i podlaskim. Ale w przeliczeniu na 10 tys. ludności największa pulą miejsc w zakładach stacjonarnych może się szczycić województwo opolskie (43,4); najmniej ma ich zaś woj. wielkopolskie (26).
- Większość mieszkańców zakładów stacjonarnych to ludzie, którzy ukończyli 60. rok życia (72,5 tys.); najmniej liczną grupę stanowiły osoby w wieku 17 lat i mniej (1,9 tys.).
Główny Urząd Statystyczny 25 maja br. opublikował raport „Zakłady stacjonarne pomocy społecznej w 2019 r.”, dotyczący liczby zakładów, miejsc jakimi dysponują oraz przekroju wiekowego podopiecznych.
Według stanu na 31 grudnia 2019 r. w Polsce działało 1 837 zakładów stacjonarnych pomocy społecznej oraz 49 filii dysponujące w sumie 118,9 tys. miejsc. Przebywało w nich 112,5 tys. mieszkańców, w tym 53,9 tys. kobiet.
Spośród wszystkich zakładów stacjonarnych najwięcej było domów pomocy społecznej (47,6 proc.), a w dalszej kolejności placówek zapewniających całodobową opiekę osobom niepełnosprawnym, przewlekle chorym lub osobom w podeszłym wieku w ramach działalności gospodarczej lub statutowej (21 proc.) oraz schronisk dla bezdomnych (16,5 proc.).
Rodzinne domy pomocy, środowiskowych domy samopomocy (z miejscami całodobowego pobytu), domy dla matek, noclegownie i pozostałe stanowiły łącznie 14,9 proc. wszystkich zakładów.
Miejsca w zakładach - różnice regionalne
W końcu 2019 r. spośród wszystkich dostępnych miejsc w zakładach stacjonarnych pomocy społecznej 69,7 proc. przypadało na domy pomocy społecznej, a 12,6 proc. - na schroniska dla bezdomnych.
Placówki zapewniające całodobową opiekę niepełnosprawnym, przewlekle chorym lub osobom w podeszłym wieku w ramach działalności gospodarczej lub statutowej dysponowały 12,3 proc. miejsc, a rodzinne domy pomocy, środowiskowe domy samopomocy (z miejscami całodobowego pobytu), domy dla matek, noclegownie i pozostałe posiadały 5,4 proc. wszystkich miejsc w zakładach.
W przeliczeniu na 10 tys. ludności najwięcej miejsc w zakładach stacjonarnych pomocy społecznej było w województwie opolskim (43,4), a najmniej - w wielkopolskim (26,0).
Seniorzy w zakładach pomocy społecznej
Według stanu na 31 grudnia 2019 r. w zakładach stacjonarnych pomocy społecznej przebywało 112,5 tys. mieszkańców (o 0,5 proc. mniej niż rok wcześniej). Większość stanowili mężczyźni – 58,6 tys.
Spośród wszystkich mieszkańców 72,7 proc. to pensjonariusze domów pomocy społecznej. W placówkach zapewniających całodobową opiekę osobom niepełnosprawnym, przewlekle chorym lub osobom w podeszłym wieku w ramach działalności gospodarczej lub statutowej znajdowało się 11,8 proc., a w schroniskach dla bezdomnych 11,4 proc. wszystkich ludzi w zakładach stacjonarnych pomocy społecznej.
Mieszkańcy środowiskowych domów samopomocy (z miejscami całodobowego pobytu) to jedynie 0,1 proc. ogólnej liczby mieszkańców.
Większość mieszkańców zakładów stacjonarnych pomocy społecznej to osoby starsze, które ukończyły 60. rok życia (72,5 tys.); najmniej liczną grupę stanowiły osoby w wieku 17 lat i mniej (1,9 tys.).
Struktura mieszkańców zakładów stacjonarnych pomocy społecznej według grup wieku w 2019 r. Stan w dniu 31 grudnia ( źródło GUS)
Najwięcej mieszkańców przebywało w placówkach dla osób w podeszłym wieku (24,5 proc. ogólnej liczby pensjonariuszy), niewiele mniej w placówkach dla osób przewlekle psychicznie chorych (20,9 proc.) oraz w placówkach dla osób przewlekle somatycznie chorych (19,4 proc.). Najniższy odsetek dotyczył osób uzależnionych od alkoholu (0,1 proc.).
85 proc. osób w stacjonarnych zakładach pomocy społecznej uczestniczyło, przynajmniej w części, w finansowaniu swego pobytu w placówkach, pokrywając koszty pobytu z dochodów własnych (np. emerytury czy renty). 8 proc. mieszkańców pobyt w całości opłacały gmina lub budżet państwa, 4,6 proc. - w całości opłacała rodzina, a 2,4 proc. osób w zakładach zwolniono z odpłatności.
Domy pomocy społecznej a koronawirus
Przypomnijmy, w czasie pandemii domy pomocy społecznej zostały objęte szczególna analizą z powodu stosunkowo dużej liczby zakażeń koronawirusem. Zakażenia wykryto m.in w DPS w Niedabylu, w Jakubowicach, w Lublińcu, w Ostrowinie, w Legnickim Polu, Krzyżanowicach, w Tomczycach, Jakubowicach i Skarżysku-Kamiennej.
W tego typu placówkach bowiem koronawirus szybko przenosi się z jednej osoby na drugą, dlatego często zakażonych staję się po kilkudziesięciu podopiecznych. DPS-y przekształcają się w ten sposób niemal w "więzienia", do których trudno wejść i z których nie sposób wyjść.
Nadal trzeba przy tym sprawować opiekę nad mieszkańcami - i tu pojawia się problem, ponieważ pielęgniarek i lekarzy jest za mało, a ich do zastąpienia brakuje chętnych. W dodatku część personelu nierzadko też jest zakażona.
Dlatego też obowiązują specjalne obostrzenia i rekomendacje MRPiPS, dotyczące domów pomocy społecznej:
- zobowiązania jednostek samorządu terytorialnego do skierowania kadry z placówek, których działalność jest zawieszona do domów pomocy społecznej (DPS), gdzie występują problemy kadrowe ze sprawowaniem opieki nad mieszkańcami, w celu ich wsparcia;
- zobowiązania jednostek samorządu terytorialnego prowadzących DPS do oddelegowania personelu spoza zespołu opiekuńczo-terapeutycznego do wspomagania opieki nad ich mieszkańcami;
- informowanie mieszkańców DPS i personelu o konieczności ograniczenia aktywności poza terenem placówki i ryzyku jakie niesie ze sobą nieprzestrzeganie zasad higieny i wskazówek Głównego Inspektora Sanitarnego w tym zakresie. Działania te podyktowane są względami bezpieczeństwa i dobrem mieszkańców domów pomocy społecznej;
- włączanie wolontariuszy, studentów do wspomagania DPS w kwestii opieki nad mieszkańcami, zwracając przy tym szczególną uwagę na przestrzeganie przez te osoby zasad, które zminimalizują możliwości wystąpienia bądź rozprzestrzeniania się wirusa SARS-CoV-2 w placówce;
- zapewnienie ciągłości opieki medycznej i opieki pielęgniarskiej w Domach Pomocy Społecznej.
Zapraszamy na konferencję z okazji 30-lecia samorządów. 27 maja od 9.00 rozmawiać będziemy z prezydentami, starostami, burmistrzami czy wójtami i przedstawicielami rządu. Ogłosimy także Top Inwestycje Komunalne 2020. Spotkanie odbywa się w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego w internecie (EEC Online) i będzie transmitowane na żywo stronie kongresu oraz na PortalSamorzadowy.pl. Agenda wydarzenia znajduje się tutaj.