https://media.wplm.pl/thumbs/ODI1L3VfMS9jY19kOTM4Yi9wLzIwMjAvMDUvMjUvODI1LzU1MC9hOTIwNmRiZWEzODM0ZDQ0YWVkNTdmZjc1M2RkNmMzNS5qcGVn.jpeg
Jadwiga Emilewicz / autor: fratria

Co z weselami? Emilewicz: Organizatorzy proszą o możliwość przyjęć do 100 osób. Zastanawiamy się nad reżimami sanitarnymi

by

W ocenie wicepremier Jadwigi Emilewicz jest za wcześnie, żeby mówić o przedłużeniu na kolejny miesiąc zwolnienia z ZUS dla przedsiębiorców, kiedy poszczególne branże są odmrażane. Przyznała, że takiej deklaracji nie będzie dziś składać, a sytuacja jest na bieżąco analizowana.

Wicepremier dodała w rozmowie na antenie radia TOK FM, że najpierw trzeba sprawdzić, w jakim stanie jest gospodarka i działalności gospodarcze. Zwróciła uwagę, że choć liczba aktywnych działalności gospodarczych jeszcze nie osiągnęła poziomu sprzed 11 marca, to od 29 kwietnia systematycznie rośnie.

CZYTAJ TAKŻE:

Odmrażanie gospodarki

Jadwiga Elimewicz była także pytana o prace nad zapowiadanym przez resort rozwoju bonem turystycznym.

Prace trwają i obliczeniowe, i legislacyjne. Proszę nam pozwolić je zakończyć

— powiedziała wicepremier.

Zdajemy sobie sprawę z małej ilości czasu do wakacji, prosimy jeszcze o chwilę cierpliwości. Będziemy informować, jak rozwiązania będą domknięte

— podsumowała.

Pytana możliwe odmrożenie niektórych branż w najbliższym czasie, wicepremier zwróciła uwagę, że trwają rozmowy z przedsiębiorcami. Ale to nie my decydujemy o tym, kiedy one będą mogły wrócić do normalności.

Odbyliśmy rozmowy z organizatorami targów, konferencji, imprez masowych. To trudne branże, które najwięcej ucierpią w tym roku. Ale także z nimi rozmawiamy, na jakich zasadach, w jakich warunkach będą mogły się te imprezy odbywać. (…) Pracujemy z organizatorami i pewne rekomendacje będziemy przedstawiali Radzie Ministrów

— mówiła Emilewicz.

Dopytywana o kwestię wesel, zwróciła uwagę, ze organizatorzy proszą o możliwość organizacji wesel do 100 osób, ponieważ mniejsze imprezy są nieopłacalne.

Zastanawiamy się nad tym, jak przygotować reżimy sanitarne. Myślimy o czerwcu i będziemy chcieli rekomendować tę datę, ale rekomendacje GIS i MZ są kluczowe

— powiedziała wicepremier.

Maseczki w miejscach publicznych

Wicepremier pytana była także o zdjęcia premiera Mateusza Morawieckiego w jednej z gliwickich restauracji, w której szef rządu siedział bez maseczki, przy jednym stoliku z jej właścicielami. Poproszona o wyjaśnienie słów premiera dotyczących „zalecania”, a nie „nakazywania” zachowania pewnych odległości pomiędzy osobami w dobie epidemii, Emilewicz powiedziała:

Rzeczywiście zalecenia nie mają sankcji karnych, nie są obarczone żadną dodatkową egzekucją prawną, dlatego są per se zaleceniami. Choć oczywiście, tak jak mówiłam kilka tygodni temu, będziemy chcieli, aby stosowne służby, czyli sanepid czy inspekcja handlowa sprawdzały, w jaki sposób są wdrażane

— powiedziała wicepremier, jednocześnie zachęcając do ich stosowania, by powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa.

Wicepremier podkreśliła, że sytuacja restauracyjna, w której uczestniczą cztery osoby jest nieporównywalna do zorganizowania protestu, w którym bierze udział kilkadziesiąt osób i podczas którego nie są przestrzegane zalecenia związane ani z odległościami, ani z zakrywaniem ust i nosa.

Zdaniem prowadzącego rozmowę, wobec niekonsekwencji potrzebna jest jasna odpowiedź rządu, jak powinna być rozumiana wypowiedź premiera dotycząca zaleceń.

Być może te wydarzenia powinny sprawić, że powinniśmy jasno ustalić, które z wytycznych, w jaki sposób obowiązują i jak egzekwujemy te przepisy

— stwierdziła wicepremier Jadwiga Emilewicz.

CZYTAJ TAKŻE

wkt/Tok FM


W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!