Niemieckie koła zamachowe się zacięły. Recesja w całym przekroju gospodarki

by
http://ocdn.eu/images/pulscms/MzM7MDA_/b57cfd9c3308702b245a57017b924863.jpeg
Wieści z niemieckiej gospodarki są coraz gorsze. Potwierdzono recesję, na którą wpływała zarówno malejąca konsumpcja, eksport, jak i inwestycje.Foto: REUTERS

Załamanie w inwestycjach, konsumpcji i eksporcie. Koronawirus odbił się na całym przekroju niemieckiej gospodarki. Urząd statystyczny Destatis potwierdził pierwszą od siedmiu lat techniczną recesję.

"Pandemia koronawirusa uderzyła mocno w niemiecką gospodarkę" - tak zaczyna się raport Destatis, dotyczący PKB w pierwszym kwartale. Licząc kwartał do kwartału, gospodarka Niemiec skurczyła się o 2,2 proc. (dane wyrównane sezonowo i o inflację) w porównaniu z czwartym kwartałem 2019 - podano. "To największy spadek od kryzysu 2008/2009 i drugi największy spadek od czasu połączenia Niemiec" - pisze urząd.

Jako że w ostatnim kwartale 2019 roku był 0,1-procentowy kdk spadek, można już oficjalnie mówić o recesji. Dwa kwartały pod rząd malejącego PKB oznaczają właśnie tzw. "techniczną recesję".

Zmiana PKB Niemiec - dan wyrównane sezonowo, uwzględniające zmiany cen

https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/fVmk9kpTURBXy80NDBhYmI4MzU0M2FjMGQ3ODU4OWZmMTU0MGUyYTFkZi5wbmeSlQLNAyAAw8OVAgDNAyDDw4GhMQE
PKB Niemiec spadł drugi kwartał z rzęduFoto: Destatis

Poprzedni taki przypadek miał miejsce w pierwszym kwartale 2013 roku, by zaraz potem skończyć się odbiciem w górę. Jeszcze wcześniej recesja zdarzyła się Niemcom w czasie globalnego kryzysu finansowego. Zaczęła się w trzecim kwartale 2008, by skończyć - w drugim 2009. To nie jest częsty przypadek w gospodarce niemieckiej.

- Wyniki pierwszego kwartału są efektem "zaledwie ”dwóch tygodni blokowania i zakłóceń w łańcuchu dostaw spowodowanych restrykcjami w Azji, nie trzeba wiele umiejętności analitycznych, aby przewidzieć znacznie silniejszy kryzys w drugim kwartale - powiedział Reutersowi Carsten Brzeski, główny ekonomista strefy euro w ING.

- Jeszcze trzy tygodnie blokady i bardzo stopniowe zniesienie niektórych środków nie wróży dobrze w drugim kwartale - dodał.

Zapaść w inwestycjach

Destatis potwierdził tym samym swoje wstępne wyliczenia, ale jednocześnie ujawnił szczegóły spadku.

Okazuje się, że inwestycje kapitałowe w maszyny i sprzęt spadły o aż 6,9 proc., a rok do roku jeśli uwzględnić zmiany cen o nawet 9,2 proc. Nakłady wyniosły zaledwie 51 mld euro i jest to najgorszy rezultat od równo siedmiu lat i zły prognostyk, jeśli chodzi o kolejne kwartały. Inwestycje odjęły od PKB aż -0,6 pkt. proc. dynamiki. A i to nie był najważniejszy powód spadku PKB.

Zmiana procentowa inwestycji w Niemczech w maszyny i urządzenia - rok do roku z uwzględnieniem zmian cen

https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/HCnk9kpTURBXy8xYmRjMGI2ZThmYjNiY2Y0Yzk0NTE5YWI3MmRhMTQ3OS5wbmeSlQLNAyAAw8OVAgDNAyDDw4GhMQE
Niemieckie inwestycje załamały się w pierwszym kwartaleFoto: Destatis

Tym jest spadek konsumpcji gospodarstw domowych o 2,2 proc. rok do roku, a jeśli uwzględnić różną liczbę dni roboczych nawet to o 3,2 proc. w porównaniu z czwartym kwartałem 2019 do 428 mld euro. To największy spadek przynajmniej od 1991 roku, tj. odkąd Destatis prezentuje archiwalne dane.

Niemcy oszczędzają

Na przeciętnego Niemca przypadało 5,16 tys. euro wydatków konsumpcyjnych w pierwszym kwartale, czyli najmniej od dwóch lat. Przy czym widoczny jest wzrost stopy oszczędności do 16,7 proc. z 9,7 proc. kwartał wcześniej i 14,4 proc. rok temu. Koronawirus skłonił Niemców do oszczędzania, a z drugiej strony gdzie mieli wydawać pieniądze?

Konsumpcja gospodarstw domowych odjęła od PKB 1,1 pkt. proc. Dodatkowo na spadku PKB zaważyło jeszcze pogorszenie salda eksportu i importu.

Owszem, Niemcy wciąż mają nadwyżkę w handlu z zagranicą, ale eksport spadł w pierwszym kwartale o aż 3,2 proc., a import o 1,7 proc. Ten pierwszy wyniósł 393 mld euro w porównaniu z 404 mld euro rok temu i był najniższy od równo dwóch lat. Ten drugi miał wartość 341 mld euro w porównaniu z 350 mld euro rok temu i był najniższy od drugiego kwartału 2018.

Co ciekawe zatrudnienie w gospodarce nawet wzrosło na koniec marca o 147 tys. ludzi rok do roku do 45 mln. Można by podejrzewać, że koronawirus nie wpłynął na rynek pracy. Jednocześnie jednak Destatis podał informację, że w drugiej połowie marca zwiększyła się wyraźnie liczba pracowników niepełnoetatowych. W rezultacie mimo wzrostu zatrudnienia, liczba przepracowanych w gospodarce godzin spadła o 1,7 proc. rok do roku.

Państwowa stymulacja na ratunek

W podziale branżowym, najbardziej wartość dodana spadła w działalności produkcyjnej (o 6,4 proc. rdr) i usługowej (-3 proc.). Wzrost odnotowało natomiast budownictwo (+4 proc.).

"To głównie dzięki inwestycjom rządowym w infrastrukturę" - podaje Destatis. Inwestycje w sektorze budowlanym wzrosły o 4,8 proc. rok do roku, a wydatki na konsumpcję rządową wyniosły 175 mld euro w porównaniu do 169 mld euro rok temu.

W ten sposób rząd próbował stymulować trzeszczącą w szwach gospodarkę. Wydatki rządowe zresztą już trzeci kwartał z rzędu przekraczały 172 mld euro. Niemcy przez lata zbierały nadwyżki budżetowe zmniejszając zadłużenie z 82,4 proc. PKB w 2010 roku do 59,8 proc. w roku ubiegłym. Teraz będą miały zapas na kryzys koronawirusa.