Grzywna dla byłej konserwator zabytków za przekroczenie uprawnień
by PAPNa 3 tys. zł grzywny skazał w piątek sąd rejonowy w Olsztynie byłą warmińsko-mazurską konserwator zabytków Barbarę Z. za urzędnicze przestępstwo przekroczenia uprawnień. Uniewinnił ją natomiast od zarzutów korupcyjnych. Wyrok nie jest prawomocny.
- Jak informowała prokuratura przed skierowaniem sprawy do sądu, Barbarę Z. oskarżono o dokonanie sześciu przestępstw, w tym trzech o charakterze korupcyjnym.
- Oprócz konserwator zabytków aktem oskarżenia objęto jeszcze pięć innych osób, w tym burmistrza Nowego Miasta Lubawskiego Józefa B.
- Barbarze Z. zarzucono przyjęcie w 2008, 2010 i 2011 r. korzyści majątkowych o łącznej wysokości ponad 12 tys. zł, w postaci opłaty za pobyty w SPA na terenie Polski oraz pobytów w Egipcie i Turcji. Dwa kolejne zarzuty dotyczyły przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków "w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez inną osobę".
Według prokuratury, pierwszy z tych zarzutów związany był z poinformowaniem jednego z oferentów, że złożona oferta - pomimo, że najkorzystniejsza - wpłynęła po terminie i zachodzi konieczność zamiany złożonych dokumentów, by umożliwić jej wybór. Drugi dotyczył podwyższenia o 3 tys. zł kwoty ostatecznej oferty, pomimo, iż pierwotnie złożona oferta była niższa. Barbarze Z. zarzucono też, że nie wstrzymała wypłaty drugiej transzy dotacji w kwocie 20 tys. zł na roboty budowlane przy reliktach muru obronnego w Nowym Mieście Lubawskim, chociaż wiedziała, że prace nie zostały wykonane w uzgodnionym terminie.
Od zarzutów korupcyjnych Barbara Z. została uniewinniona. Skazana została natomiast na karę łączną grzywny w kwocie 3 tys. zł za dwa kolejne czyny dotyczące przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków, przy czym sąd nie dopatrzył się w zachowaniu oskarżonej działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oraz na szkodę interesu prywatnego innej osoby. Natomiast w odniesieniu do ostatniego z zarzucanych jej czynów postępowanie karne zostało umorzone z uwagi na jego znikomą społeczną szkodliwość.
Burmistrzowi Nowego Miasta Lubawskiego Józefowi B. prokuratura zarzuciła przedłożenie w październiku 2015 r., wojewódzkiemu konserwatorowi zabytków, nierzetelnych i stwierdzających nieprawdę dokumentów, związanych z rzekomo zakończonymi pracami przy reliktach murów obronnych, co miało na celu uzyskania drugiej transzy dotacji w kwocie 20 tys. zł. O poświadczenie nieprawdy w protokole odbioru tych robót budowlanych, w celu uzyskania dotacji i "osiągnięcia korzyści majątkowej przez gminę", oskarżono również kierownika referatu inwestycji i jego zastępcę.
Z uwagi na znikomą społeczną szkodliwość czynów sąd umorzył postępowanie karne wobec burmistrza jak i urzędników. Sąd umorzył także postępowanie wobec osoby, która składała ofertę w zamówieniu publicznym. Inną osobę, której zarzucono wyłudzenie 3 tys. zł w związku ze zmianą pierwotnie złożonej oferty, sąd uniewinnił.