Samsung wyeliminował największą wadę swoich flagowców. Czy to usprawiedliwia ceny?

Samsung Galaxy S20 został wyposażony w szybkie ładowanie o mocy 45 W. W odróżnieniu od Galaxy Note 10+ jest ono naprawdę bardzo udane i pozwala na naładowanie wielkiej baterii o pojemności 5000 mAh w Galaxy S20 Ultra w mniej niż godzinę.

Smartfony Samsunga z flagowej półki cenowej od kilku generacji miały jedną i tę samą wadę – ładowanie było boleśnie wolne w porównaniu do konkurencji. Problem na szczęście wyeliminowano w Samsungu Galaxy S20. Jak szybko możesz je naładować?

Galaxy S20 Ultra naładujesz w mniej niż godzinę

Znany ze świetnej jakości przecieków i informacji ze świata smartfonów Samsunga leakster IceUniverse podzielił się wiadomością, która na pewno ucieszy każdego, kto sprzedał nerkę dla Samsunga Galaxy S20 Ultra.

Potężną baterię o pojemności 5000 mAh naładujesz już w 58 minut. To naprawdę bardzo dobry wynik, zwłaszcza w porównaniu do poprzednich flagowców koreańskiego producenta. Osobną sprawą jest, czy jest to warte zapłacenia 6000 złotych, skoro Huawei ma w swojej ofercie modele z niewiele wolniejszych ładowaniem za mniej niż połowę tej kwoty.

Daje to jednak sporo nadziei, że w najbliższej przyszłości szybkie ładowanie zacznie trafiać również do nieco tańszych smartfonów Samsunga. I to jest prawdziwy powód do radości.

Czy powinieneś kupić Galaxy S20? Którego?

Odpowiedź na to pytanie zasadniczo jest twierdząca, o ile nie przeszkadza Ci perspektywa wydania naprawdę sporych pieniędzy. Nawet podstawowy Samsung Galaxy S20 ma sporo zalet, a o wszystkich przeczytasz w poniższym wpisie i w naszych pierwszych wrażeniach.

A może zakup Galaxy S20 u operatora?

Jeśli nie widzi Ci się wydawanie takiej kwoty na smartfona i jednocześnie Twój operator jest w stanie zaoferować jednego z Samsungów Galaxy S20 w dobrej ofercie abonamentowej, to w poniższym wpisie sprawdziliśmy dla Ciebie, gdzie kupisz go najtaniej.

Źródło