Test słuchawek Audictus Leader: niedrogo, bezprzewodowo, z klasą

by
https://www.purepc.pl/files/Image/m165/28179.jpg

Osoby, które mają jakieś pojęcie o rynku sprzętu audio, z pewnością doskonale wiedzą, że sprzęt marki Audictus cechuje się nieźle wyważonym stosunkiem jakości do ceny. W przypadku tych polskich produktów jest więc i relatywnie dobrze i nieprzesadnie drogo. Owszem, na czymś trzeba ciąć koszty, dlatego nie spodziewajmy się, że na wszystkich płaszczyznach Audictus powali nas na kolana. Moim zadaniem w niniejszej recenzji będzie odnaleźć te bolączki i zdecydować, czy powinniśmy się w ogóle nimi przejmować, biorąc pod uwagę zakup modelu Leader. A jest to bezsprzecznie ciekawa konstrukcja, która w cenie trzystu złotych proponuje wygodę, łączność Bluetooth z aptX-LL oraz składaną konstrukcję.

💬 Audictus Leader to polski produkt, który w cenie trzystu złotych proponuje wygodę, łączność Bluetooth z aptX-LL oraz składaną konstrukcję. Sprawdźmy jak sprawują się w codziennym użytkowaniu.

https://www.purepc.pl/image/mini_recenzja/2020/02/14_test_sluchawek_audictus_leader_niedrogo_bezprzewodowo_z_klasa_2_b.jpg

Audictus Leader - Opakowanie i zawartość.

Firma Audictus umieściła zestaw Leader w podwójnym opakowaniu. Pierwsze, utrzymane w kolorze siwym to klasyczna reklamowa, cienka tekturka. Drugie zaś jest już utwardzonym, otwieranym od góry, ekologicznym pudłem, w którym znajdziemy bohatera dzisiejszej recenzji i resztę "skarbów". Nie liczmy jednak na zbyt wiele, jako że mamy do czynienia z i tak niedrogim zestawem jak na swoje możliwości. Prócz skróconej instrukcji obsługi (również w języku polskim) i 60-centymetrowego kabelka ładującego USB-A do micro-USB, znajdziemy tu jeszcze dwa kolejne przewody. Pierwszy z nich to ponad dwumetrowy przewód zakończony wtykami 6,3 mm (3-pinowy) oraz 3,5 mm (3-pinowy). Producent uznał najwyraźniej, że warto dać klientom możliwość podpięcia ich zestawu również pod kolumny czy inne zestawy audio zbudowane w oparciu o większe złącze (wzmacniacze, miksery, sprzęt studyjny). Drugi przewód to bardziej popularny, 1,2-metrowy kabel zakończony z obu stron wtykami 3,5 mm. Z jednej jednak strony mamy wtyk 3-pinowy, zaś z drugiej 4-pinowy. Na wspomnianym przewodzie umieszczono jeszcze niewielkiego pilota z zewnętrznym mikrofonem oraz przyciskiem służącym docelowo za wywoływanie asystenta głosowego (np. Google). Pozwala on też na wyciszenie mikrofonu podczas rozmowy telefonicznej, czy zatrzymanie utworu. Podwójny klik rozpocznie z kolei następny utwór.

https://www.purepc.pl/image/mini_recenzja/2020/02/14_test_sluchawek_audictus_leader_niedrogo_bezprzewodowo_z_klasa_0_b.jpg

🔗 Test słuchawek do gier Cooler Master MH751: wygrywaj wygodnie

Wróćmy jeszcze na sekundę do opakowania, bo to przecież z niego dowiemy się najważniejszych informacji o funkcjach, którymi producent nie omieszkał się pochwalić. Już front dostarcza sporo wiedzy. Wskazuje bowiem na bezprzewodowość systemu dzięki wykorzystaniu połączenia Bluetooth w wersji 4.2, ale także na wykorzystanie kodeka aptX-LL (Low Latency). Dopisku HD nie zobaczymy, z dużą pewnością ze względu na budżetowość konstrukcji. Bok pudła zdradza kolejne szczegóły. Mianowicie "mówi" o dwóch portach AUX słuchawek (o czym pisaliśmy już powyżej), elastycznym pałąku czy o składanej konstrukcji. Zdecydowanie więcej szczegółów przynosi rewers opakowania. Tu producent zawarł informacje chociażby o baterii, która ma pracować na jednym ładowaniu do 20 godzin, czy też podstawowe dane jak zakres tonalny, impedancja czy dynamika głośników (szczegółowe dane umieszczam poniżej). Cenne w tym wszystkim jest to, że Audictus postanowił również umieścić tu wykres prezentujący pasmo przenoszenia (charakterystykę częstotliwościową).

https://www.purepc.pl/image/mini_recenzja/2020/02/14_test_sluchawek_audictus_leader_niedrogo_bezprzewodowo_z_klasa_10_b.jpg
Wykres z pasmem przenoszenia słuchawek Audictus Leader zapowiada, że konstrukcja ukierunkowana została na tzw. ciepłe brzmienie, gdzie dominują tony niskie.

Dane techniczne słuchawek Audictus Leader:

https://www.purepc.pl/image/mini_recenzja/2020/02/14_test_sluchawek_audictus_leader_niedrogo_bezprzewodowo_z_klasa_8_b.jpg

Audictus Leader - Wygląd i jakość wykonania.

Audictus Leader to słuchawki wokółuszne, zamknięte o składanej konstrukcji. Dzięki temu, względem pałąka możemy przekręcić nauszniki o 90 stopni do siebie bądź o około 35 stopni od siebie. Ale to nie wszystko, bo nauszniki da się również sprytnie "podwinąć" ku górze, by zajmowały jak najmniej miejsca np. w plecaku. Tak zbudowane przeguby to bezsprzecznie cecha raczej droższych modeli, a więc w tym wypadku producentowi należy się założone chapeau bas. Całość wykonano w czarnym macie - zarówno elementy plastikowe (widelce i zewnętrzne części nauszników) jak i sztuczna skóra (obie strony pałąka i poduchy) cechuje właśnie klasyczna, lekko zmatowiona charakterystyka. W oczy może rzucać się tu jedynie logo producenta na obu widelcach czy też srebrne, błyszczące zakończenia przegubów. Metalowo błyszczy sobie jeszcze skokowa szyna regulacji, która po maksymalnym rozsunięciu da nam dodatkowych 10 centymetrów. W całej tej prostocie dobrze że zdecydowano się jeszcze na uraczenie klap prążkami, wpisującymi się w okrąg, które ładnie urozmaicają jednolitą czerń, odbijającymi się refleksami światła. W temacie Audictus Leader niewiele można powiedzieć o złączach czy przyciskach. Tych pierwszych mamy trzy (dwa rodzaje AUX oraz micro USB), podobnie jak tych drugich (przyciski ciszej, głośniej, on/off, które oczywiście mają również inne funkcje w zależności od połączenia). Zapomniałbym jeszcze o dwóch pomniejszych elementach budowy. Mowa o umieszczonej na prawym nauszniku diodzie LED informującej np. o łączeniu Bluetooth czy słabej baterii, a także o położonym centymetr dalej, wbudowanym mikrofonie wewnętrznym.

Przybliżone wymiary (+/- 2 mm) poduszek w najszerszych miejscach (bez naciągania):

https://www.purepc.pl/image/mini_recenzja/2020/02/14_test_sluchawek_audictus_leader_niedrogo_bezprzewodowo_z_klasa_5_b.png

Audictus Leader - Wygoda użytkowania.

Już po pierwszym założeniu na głowę modelu Audictus staje się jasne, że brak w nich "górnopółkowego szlifu", jednak wciąż jest w nich bardzo wygodnie. Mówiąc prościej - czuć braki w wygłuszeniu czy też w wyprofilowaniu jakie otrzymujemy w droższych modelach. A z drugiej strony chciałbym, aby wiele innych, nawet droższych urządzeń cechowało się wygodą na tym poziomie, zamiast ładować w udziwnienia typu wszędobylskich LEDów czy wyglądu z kosmosu. Jednak każdy lubi co innego, więc ja skonkluduję krótko, iż ja lubię klasykę i wygodę. A w przypadku Audictus Leader mamy do czynienia z jednym i drugim. Ogólnie rzecz biorąc, wygodę (z małymi oczywiście brakami) przyrównać mogę nawet do modelu Corsair Virtuoso czy Jabra Elite 85h, przy czym jak pewnie zauważycie, za Jabrę zapłacić trzeba co najmniej 3 razy tyle. Jest też lekko, a głowa nie męczy się po długich posiedzeniach. Bardzo miękkie i wygodne są nie tylko poduchy na klapach, ale i wyłożony miękką pianką pałąk. Producentowi udało się ponadto idealnie wyważyć komfort względem docisku - słuchawki trzymają się na głowie i nie mają prawa spaść nawet gdy tę głowę mocno pochylimy. Nie odnotowałem również dyskomfortu (typu ucisk czy odciski) podczas korzystania w okularach o plastikowych, grubawych oprawach. Ale uwaga - wyłącznie do około 12 godzin. Później ucisk zaczął być znacznie odczuwalny.

https://www.purepc.pl/image/mini_recenzja/2020/02/14_test_sluchawek_audictus_leader_niedrogo_bezprzewodowo_z_klasa_9_b.jpg

Przy - w zasadzie - wzorowej wygodzie (bez okularów), dopatrzyłem się jednak kilku niepożądanych sytuacji. Po pierwsze mimo zimy (ciepłej, ale zawsze), zauważyłem, że po 5 godzinach korzystania ze słuchawek, uszy potrafią się "zgrzać". Nie ma mowy o poceniu, ale o pewnej duchocie, która latem może dawać się we znaki. Przyczepię się też do izolacji dźwięków. O ile możemy być spokojni o to, że nikt nie usłyszy tego czego słuchamy w autobusie, to izolacja dźwięków z zewnątrz mogłaby być lepsza. Słuchając muzyki na wyższych ustawieniach dźwięku nie będzie problemu, ale już słuchając podcastu w komunikacji miejskiej, usłyszycie z zewnątrz niemal wszystko. I jeszcze ostatnia kwestia: trzeszczenie. Jeśli nie jesteście okularnikami, możecie o tym zapomnieć. Jeśli jednak nosicie, ekhem... "zozole", to podczas użytkowania słuchawek możecie narzekać na naprężanie się poduch (a dokładniej części przyklejonej do skorup) o oprawę okularów, czego skutkiem będzie niechciane skrzypienie. I znów: przy normalnej / większej głośności audio nie spowoduje to problemu, gorzej gdy słuchamy czegoś po cichu. Co się zaś tyczy utrzymania czystości to muszę przyznać, że matowe plastiki szybko łapią tłuste paluchy, ale poza tym nie jest źle.

https://www.purepc.pl/image/mini_recenzja/2020/02/14_test_sluchawek_audictus_leader_niedrogo_bezprzewodowo_z_klasa_3_b.png

🔗 Test słuchawek Corsair Void RGB Elite USB i HS60 Pro Surround

Audictus Leader - Bateria i łączność.

Producent sugeruje, że jedno ładowanie baterii wystarczy na 20 godzin pracy konstrukcji. Podczas testów, słuchając muzyki na około 60% mocy słuchawek, udało mi się dobić do 18 godzin. To - moim zdaniem - całkiem nieźle wziąwszy pod uwagę cenę modelu. Nie jest bowiem tajemnicą, że na rynku odnajdziemy z łatwością i takie słuchawki, które będą nam grac nawet i 35+ godzin. No, ale wówczas trzeba do nich co nieco dołożyć. Pamiętajmy, że Audictus modelem Leader miał na celu wypełnić niszę dobrze grających słuchawek bezprzewodowych w niewygórowanej cenie. W moim odczuciu można było jednak dorzucić do zestawu przewód USB typu C, który jest już jednak standardem przy większości tego typu urządzeń. Uniknęlibyśmy wówczas konieczności korzystania z jeszcze jednego kabelka, jakim jest dołączone micro USB. Swoją droga, pełne ładowanie słuchawek odbywa się tutaj nieco ponad dwie godziny. Słuchawki nie rozczarowują też stabilnością połączenia BT, jego zasięgiem czy opóźnieniami. Te ostatnie są niewyczuwalne, z powodzeniem więc w "liderach" można oglądać filmy czy nawet grać w gry.

https://www.purepc.pl/image/mini_recenzja/2020/02/14_test_sluchawek_audictus_leader_niedrogo_bezprzewodowo_z_klasa_4_b.png

Audictus Leader - Jakość dźwięku i mikrofonów.

Omówienie strony dźwiękowej zacznę od tematu, który zajmie mniej czasu, czyli od mikrofonów. Krótka piłka: rozmowy telefoniczne z wykorzystaniem wbudowanego w muszlę mikrofonu kończyły się słowami rozmówców typu "ale coś źle cię słyszę". Z kolei rozmowy "po kablu" wywoływały efekt "jakbyś stał tu koło mnie". Bez zbędnych dywagacji trzeba więc przyznać, że jeśli mikrofon wbudowany to "tylko od biedy", zaś na dołączanym na pilocie jest "miód malina". A jak się ma strona audio? Czy jest to raczej "bieda" czy "miód malina"? Powiedziałbym, że całkiem niezła, mainstreamowa malina. Dlaczego tak? Otóż charakterystyka dźwiękowa Audictus Leader jest czysto rozrywkowa, dlatego też powinna przypaść do gustu możliwie szerokiej grupie użytkowników. Zgodnie z wykresem z pudełka, dominuje tutaj ciepła barwa, czyli taka z przewagą tonów niskich. Basy są raczej twarde i nie rozlewają się przesadnie, jednak ich zakres tonalny jest spory i nawet tzw. subbasy (bardzo niskie basy) brzmią przyjemnie. O ile charakter dźwięku można jak zawsze podregulować pod własny gust, tak w "surowych warunkach", czyli bez zabawy equalizerem, w modelu Leader odnotujemy poprawnie brzmiące tony wysokie, ale również niestety dość mocno wycofaną średnicę, przykrytą właśnie przez bas. Osoby, które często słuchają utworów bogatych w wokal (zwłaszcza jakieś "poezyjne trolololo") mogą nie być więc w pełni zadowolone.

Subiektywna ocena brzmienia Audictus Leader w różnych gatunkach muzycznych:

Co zaś tyczy się sceny, to fakt, że mimo iż nie poczujemy tu przesadnej muzycznej klaustrofobii, to szerokość owej sceny pozostawia nieco do życzenia. Ale pozwólcie, że jeszcze raz rzucę okiem na cenę zestawu.... Okej, rzuciłem. I wiecie co? Słuchawki grają po prostu świetnie. Ze względu jednak na taką sobie wirtualizację, niekoniecznie polecę je osobom, które poważniej myślą o gamingu. Wówczas lepiej jest dołożyć około 50 złotych i zainwestować chociażby w model Corsair Void RGB Elite USB, który niekoniecznie dobrze wypada przy odtwarzaniu muzyki, ale w pozycjonowaniu dźwięków w grze, to istne cudeńko. Zaskoczyć może nieco fakt, iż uważam, że nie są to wymarzone słuchawki do mocnej muzyki rockowej / metalowej. Wszystko dlatego, że nie radzą sobie w momencie zbyt dużego nałożenia tonów niskich. Występuje wówczas problem z separacją, przez co trudno jest odróżnić od siebie poszczególne dźwięki.

https://www.purepc.pl/image/mini_recenzja/2020/02/14_test_sluchawek_audictus_leader_niedrogo_bezprzewodowo_z_klasa_6_b.jpg

🔗 Test słuchawek Jabra Elite 85h: inteligentne ANC i mocna bateria

Audictus Leader - Podsumowanie.

Każdy rok naszego życia uczy nas czegoś nowego, a jednak jedna rzecz przewija się przez nasze życie niczym mantra: tanie równa się kiepskie. I faktycznie, tak jest w niemal 99,9% przypadków. Tanie po prostu nie ma po drodze z dobrym i jest to prawda niemal uniwersalna. Od tej reguły (jak od każdej) są jednak wyjątki. I takim jest chociażby zestaw Audictus Leader. Ten, kto miał już do czynienia z ową marką ma zresztą świadomość, że Polacy potrafią stanąć na wysokości zadania tak, aby poczynione oszczędności nie przyćmiły głównego zamysłu na dane urządzenie. A w tym wypadku Audictus chciał stworzyć dobrze grające, bezprzewodowe, klasyczne i wygodne słuchawki. I to się bezsprzecznie udało. Reszta?

https://www.purepc.pl/image/mini_recenzja/2020/02/14_test_sluchawek_audictus_leader_niedrogo_bezprzewodowo_z_klasa_7_b.jpg

💬 Audictus chciał stworzyć dobrze grające, bezprzewodowe, klasyczne i wygodne słuchawki. I to się bezsprzecznie udało. Nie brakuje tu mimo wszystko rozwiązań budżetowych, tak zwanych miejsc, gdzie producent musiał przyoszczędzić, ale summa summarum Leader to para zacnie grających, uniwersalnych słuchawek bezprzewodowych.

Nie, nie napiszę, że reszta jest milczeniem, bo trzeszczenie poduch w przypadku okularników, czy też przenikające z zewnątrz dźwięki są dość głośne, jednak w tej półce cenowej, naprawdę nie przychodzi mi do głowy inny model, który zaoferowałby podobną funkcjonalność w parze z zastaną tu jakością. Jeśli jednak zależy Wam na dobrej jakości bezprzewodowym mikrofonie, czy też posłużenie się "liderami" jako słuchawkami gamingowymi, to radzę jednak rozejrzeć się za czymś innym. Niemniej jako bezprzewodowe słuchawki miejskie, czy też takie do codziennego użytkowania przy komputerze, nadadzą się bezapelacyjnie.

https://www.purepc.pl/files/Image/Oceny_dla_recenzji/ppc_oplacalnosc.png

Audictus Leader
Cena: 299 zł

https://www.purepc.pl/image/mini_recenzja/2020/02/14_test_sluchawek_audictus_leader_niedrogo_bezprzewodowo_z_klasa_1.jpg✅ Składana i elastyczna budowa z wyższej półki cenowej
✅ Bardzo dobra jakość rozmów przez mikrofon na pilocie
✅ Informacja o charakterystyce dźwięku na opakowaniu
✅ Przyzwoity czas pracy na baterii
✅ Wygoda i wzorowy docisk do głowy
✅ Czysty, stabilny dźwięk po Bluetooth, bez cech opóźnień
✅ Dobra izolacja dźwięków płynących z przetworników do otoczenia
✅ Przyjemna charakterystyka dźwięku - trafi w gusta szerokiej publiki
❌ Ładowanie przez micro USB
❌ Wbudowany mikrofon posłuży tylko od biedy
❌ Matowe elementy prędko się brudzą
❌ Słaba pasywna redukcja szumów z zewnątrz
❌ Poduchy mogą grzać uszy latem

Sprzęt do testów dostarczyła firma:

https://www.purepc.pl/image/mini_recenzja/2020/02/14_test_sluchawek_audictus_leader_niedrogo_bezprzewodowo_z_klasa_nc0.jpg