https://nczas.com/wp-content/uploads/2020/01/Pakt-Ribbentrop_Mo%C5%82otow-696x464.jpg
Mołotow podpisujący palt oznaczający napaść na Polskę i IV rozbiór. Z tyłu stoją Ribbentrop i Stalin. Zdjęcie: Wikipedia.org

Amatorzy z IPN i Polskiej Fundacji Narodowej. Mogli kupić zdjęcie z podpisania Paktu Ribentrop – Mołotow. Nie zrobiono tego

by

Za niecałe 700 dolarów można było kupić zdjęcia przedstawiające podpisanie paktu Ribbentrop – Mołotow jednego z najważniejszych wydarzeń określających historię Polski. Wystawił je na aukcji moskiewski dom aukcyjny Litfond. Nie zostały kupione ani przez IPN, a ni przez Polską Fundację Narodową. Instytucje pewnie nawet nie wiedziały, że aukcja ma miejsce.

Wystawione na aukcji w moskiewskim domu aukcyjnym Litfond zdjęcie podpisania w 1939 roku paktu o nieagresji między ZSRR i III Rzeszą (paktu Ribbentrop-Mołotow) nie znalazło nabywcy. Zdjęcie to wykonał osobisty fotograf Hitlera Heinrich Hoffmann.

Na aukcji, która odbyła się w czwartek wieczorem, wystawiono zestaw złożony z dziewięciu fotografii wykonanych przez Hoffmanna w latach 1939-42. Odbitki nosiły pieczęć niemieckiej agencji prasowej. Sześć zdjęć wykonanych podczas podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow przedstawiało m.in. ministrów spraw zagranicznych ZSRR i Niemiec: Wiaczesława Mołotowa i Joachima von Ribbentropa, Józefa Stalina, dyplomatów radzieckich i niemieckich. Te fotografie pokazywały moment ostatecznej decyzji o napaści na Polske przez Niemców i komunistyczny reżim Stalina

W licytowanym zestawie znalazły się też zdjęcia wręczania przez kolejnych ambasadorów ZSRR w Berlinie listów uwierzytelniających Adolfowi Hitlerowi. Z roku 1942 pochodzą fotografie wykonane podczas konsultacji radziecko-brytyjskich.

Szacowana cena zbioru zdjęć wynosiła 40000-42000 rubli, czyli równowartość 629-660 USD. Jak dowiedziała się PAP w domu akcyjnym, zdjęcia nie znalazły nabywcy. Nie będą wystawiane na aukcję ponownie, a powrócą do właściciela, którym jest prywatny kolekcjoner.

IPN i Polska Fundacja Narodowa miały znakomitą okazję, by za bardzo niewielką kwotę kupić zdjęcia. Nie zrobiły tego. Prawdopodobnie nie wiedziano nawet, że odbywa się aukcja. To najlepiej pokazuje jacy nieudolni amatorzy zajmują się polską polityką historyczną.

PAP/nczas