Polacy z Wuhan trafią do Francji. "To będzie szybka akcja"
Grupa około 30 Polaków wracających z Wuhan, będzie najpierw przetransportowana na lotnisko we Francji, a dopiero potem poleci do Polski - poinformował Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia. Dodał, że to będzie "dosyć szybka akcja" i że do połowy przyszłego tygodnia Polacy będą w kraju. W sprawie koronawirusa w poniedziałek ma się odbyć spotkanie prezydenta i ministra zdrowia.
Przelot polskich obywateli przebywających w Wuhan w środkowych Chinach jest organizowany wspólnie z Francją. Transport będzie dwuetapowy: najpierw na lotnisko we Francji, a potem od razu do Polski.
Do Polski przez Francję
- Trwają rozmowy z Francuzami. Doprecyzujemy i dopinamy wszystko. Jest pewność, że oni wrócą - powiedział rzecznik resortu zdrowia.
W piątek z miasta Wuhan wyleciał samolot z 83 Brytyjczykami i 27 obywatelami innych państw UE.
ZOBACZ: Ewakuacja z Wuhan. Samolot z obywatelami UE wyleciał z Chin
Na pytanie, czy mogli się tam znaleźć polscy obywatele, Andrusiewicz odpowiedział, że Polska nie współpracuje w zakresie transportu z Brytyjczykami.
Spotkanie w sprawie wirusa u prezydenta
- Prezydent Andrzej Duda zaprosił ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego i Głównego Inspektora Sanitarnego Jarosława Pinkasa na spotkanie w poniedziałek o godz. 15:30 do Pałacu Prezydenckiego - poinformował rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.
Spotkanie ma dotyczyć sytuacji związanej z koronawirusem - poinformował Spychalski.
Z kolei rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz powiedział, że wszystkie procedury rekomendowane przez WHO są w Polsce wdrożone.
15 tys. osób może być zakażonych koronawirusem
Nowy koronawirus (2019-nCoV) prawdopodobnie pojawił się pod koniec 2019 r. na targu owoców morza w Wuhan.
Z informacji podanych w piątek przez chińską państwową komisję zdrowia, wirus zabił w Chinach co najmniej 213 osób, a zakażenia potwierdzono u prawie 10 tys., z czego ponad 1,5 tys. przypadków określono jako ciężkie.
ZOBACZ: WHO ogłosiła międzynarodowy stan zagrożenia zdrowia. Chodzi o koronawirusa
U ponad 15 tys. osób podejrzewa się zakażenie, a ponad 100 tys. osób poddano obserwacji.
Większość zgonów odnotowano w prowincji Hubei. Władze objęły kwarantanną 11-milionowy Wuhan i wiele innych miast w prowincji, zamykając drogi, wstrzymując transport publiczny i zakazując ludziom przemieszczanie się.
