Przypadek koronawirusa na pokładzie samolotu PLL LOT? Personel alarmuje

Związek Zawodowy Personelu Lotniczego i Pokładowego jest zaniepokojony procedurami bezpieczeństwa PLL LOT w związku z epidemią koronawirusa. Polski przewoźnik jest jedną z ostatnich dużych europejskich linii lotniczych, które realizują jeszcze połączenia z Chinami. Jak podaje RMF FM, wkrótce może się to zmienić.

Związkowcy informują o "przypadku choroby" związanej z koronawirusem na pokładzie samolotu PLL LOT do Rumunii. "Zabierają człowieka, mówią, że nie będą sprzątać, bo się boją, samolot nie jest dezynfekowany" - czytamy we wpisie na Twitterze.

W kolejnym poście związek podaje, że chodzi o "nasz samolot, naszą załogę, naszych pasażerów". Próbowaliśmy potwierdzić tę informację u rzecznika linii lotniczych, ale nie odbiera telefonu. O sytuacji nie informują też rumuńskie media.

W czwartek informowano o podejrzeniu koronawirusa u jednej z pasażerek samolotu lecącego z Pekinu do Warszawy. Badania nie potwierdziły obecności wirusa.

"Będziemy zdawać relacje z trudnych momentów na pokładzie, w których kompromitują się wszystkie służby i narażają na niebezpieczeństwo nas i naszych pasażerów" - informuje związek zrzeszający m.in. stewardessy i stewardów.

"Zadzwoniła koleżanka. W niedzielę ma zaplanowany lot do Pekinu. Boi się lecieć, nie śpi, martwi się... Czy nie można zawiesić tych lotów? Czy trzeba narażać pracowników i ich rodziny na takie nerwy? Zza biurka łatwo czyimś zdrowiem szafować" - pisze.

Zawieszenia lotów polskiego przewoźnika domagają się przedstawiciele opozycji. - Wczoraj 34 linie lotnicze zawiesiły lub ograniczyły loty do Chin, dziś już 43! Apelujemy do premiera Morawieckiego o zawieszenie stałych połączeń lotniczych z i do Chin. Nie wyniki finansowe są najważniejsze, a zdrowie i bezpieczeństwo ludzi - przekazał poseł Maciej Lasek.

• ZOBACZ: Włochy zawiesiły połączenia lotnicze z Chinami

- LOT na bieżąco monitoruje sytuację na całym świecie, także epidemiologiczną. Gdy tylko będą przesłanki, ażeby zawiesić połączenia, tak uczynimy - powiedział w rozmowie z TVN24 pełniący obowiązki rzecznika prasowego LOT-u Michał Czernicki.

Jak podaje nieoficjalnie RMF FM, spółka może zawiesić połączenia do Chin w sobotę lub niedzielę. Zrezygnowały z nich m.in. linie Lufthansa, Finnair, Lion Air, British Airways, Air Seoul czy Air France.

Co należy wiedzieć o koronawirusie z Wuhan?

Źródło: Twitter, TVN24, Onet