Wyciekł raport z sekcji zwłok Whitney Houston! Wstrząsające!
Brytyjskie media dotarły do raportu z sekcji zwłok Whitney Houston (†48 l.). Informacje tam zawarte są szokujące...
Śmierć gwiazdy była ogromnym wstrząsem dla milionów fanów na całym świecie.
Nie było tajemnicą, że Whitney nie prowadziła zbyt higienicznego trybu życia. Jednak z tego, do jakiego doprowadziła się stanu, niewielu zdawało sobie sprawę.
Brytyjskie media dotarły podobno do wyników sekcji zwłok. Z szokującego raportu wynika, że Houston w dniu śmierci była wrakiem człowieka!
"Z autopsji wynika, że kokaina tak wyniszczyła jej organizm, że gwiazda straciła 11 zębów. Narkotyki zniszczyły także śluzówkę jej nosa. Na głowie miała perukę, którą na stałe umocowano do jej naturalnych włosów" - czytamy w "Super Expressie".
Na tym nie koniec wstrząsających szczegółów. U gwiazdy stwierdzono także rozedmę płuc i zaawansowaną miażdżycę!
Do tego stanu bez wątpienia przyczyniło się jej toksyczne małżeństwo z Bobbym Brownem, który wciągnął ją w narkotyki.
11 lutego 2012 roku ciało Whitney znaleziono w w wannie w hotelowej łazience w Beverly Hills.
Miłośnicy jej ogromnego talentu do dziś nie mogą pogodzić się z jej nagłą i przedwczesną śmiercią...