Macierewicz o Grodzkim: Na tym stanowisku głupota ma swoje konsekwencje
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki albo nie rozumie, na czym polega polityka zagraniczna, albo działa na szkodę Polski – uważa Antoni Macierewicz z PiS.
Na początku lutego do Polski przyleci prezydent Francji Emmanuel Macron. Marszałek Senatu Tomasz Grodzki poinformował, że ma się spotkać z francuskim przywódcą.
– Ma mnie odwiedzić prezydent Francji. Będę musiał go przekonywać, żebyśmy dali jeszcze Polsce szanse – powiedział na konferencji prasowej Grodzki.
– Zachowanie pana marszałka Grodzkiego już od dłuższego czasu jest na skraju jakichś działań niezwykłych, a na pewno niestosownych. Ale to już jest jego problem – stwierdził na antenie Polskiego Radia Antoni Macierewicz.
Pytany o aktywność marszałka Senatu w sferze polityki zagranicznej i spotkanie z ambasadorem Rosji Siergiejem Adriejewem, polityk PiS ocenił, że widzi w tej sprawie dwie możliwości.
– Albo pan marszałek w ogóle nie rozumie, na czym polega polityka zagraniczna i jak ona wygląda. Nie dokonał żadnego rozeznania w tej sprawie, a zwłaszcza porozumienia z MSZ, premierem i prezydentem, którzy są odpowiedzialni za politykę zagraniczną, albo świadomie działa na szkodę Polski. Nie chcę do końca tego oceniać. Na tym stanowisku głupota ma swoje konsekwencje – powiedział Macierewicz.