Wizyta w zoo lub mięsna potrawa. Wyjątkowa choinka z życzeniami seniorów
Wyjątkowe drzewko bożonarodzeniowe stanęło w holu jednego z niemieckich domów opieki dla osób starszych. Każdy z odwiedzających ma okazję spełnić życzenia pensjonariuszy, które zawisły na choince. Wizyta w zoo, słynny przysmak niemieckiej kuchni, czy też muzyczna niespodzianka... o czym jeszcze marzą seniorzy z Lipska?
Wielu z niemal trzystu mieszkańców tego domu opieki nie ma już bliskich, którzy mogliby ich odwiedzać. Dlatego wieszając swoje prośby na bożonarodzeniowym drzewku, każdy z nich ma nadzieję, że jego życzenie zostanie spełnione przez ludzi odwiedzających budynek.
Zasady funkcjonowania całej świątecznej akcji są proste. Kiedy jedna z kart z listą życzeń zostaje zrealizowana, na jej miejsce trafia kolejna. Taki system daje większe szanse na to, że marzenia wszystkich pensjonariuszy zostaną szybciej spełnione.
ZOBACZ: Biały Dom ma już choinkę na Boże Narodzenie. To 5-metrowe drzewko z Pensylwanii
Muzyka na życzenie i marzenia o sportowej potędze
- Ucieszyłaby mnie bardzo dobra muzyka. Kiedy byłem młody, nie lubiłem żadnych operetek, ale teraz dowiedziałem się, że są takie piękne utwory jak "Baron Cygański" – mówi 78-letni mieszkaniec domu opieki Günter Meyer w rozmowie z niemieckim dziennikiem BILD.
Muzyczne marzenie ma też 91-letni Gert Gütschow, który niegdyś był aktorem. Senior chciałby posłuchać muzyki w miejscowej sali koncertowej. W domu opieki mieszka wraz z żoną. Kobieta porusza się za pomocą wózka inwalidzkiego i niestety z tego względu nie mogłaby towarzyszyć mężczyźnie podczas realizacji tego marzenia.
Na liście życzeń byłego aktora widnieje również marzenie, którego rangę mogą zrozumieć tylko prawdziwi fani sportu. Gütschow życzy tytułu "Mistrza Niemiec" miejscowej drużynie piłkarskiej - RB Leipzig. Sam jednak przyznaje, że spełnienie tego marzenia przez św. Mikołaja jest wprost nierealne.
Drugie święta bez męża
Życie 85–letniej Giselii Stephan, mieszkanki domu seniora w Lipsku, nie należy do najłatwiejszych. Najpierw zmagała się ze złamaniem szyjki kości udowej, a następnie zachorowała na raka.
ZOBACZ: Toksyczne choinki, bombki i inne ozdoby świąteczne. Eksperci alarmują
Do domu opieki przeprowadziła się z mężem, który zmarł po 6 tygodniach. To będą już drugie święta bez niego. Na liście życzeń kobiety znalazł się m.in. spacer po Südfriedhof – lokalnym cmentarzu w Lipsku.
Od kulinarnych zachcianek po zwyczajne prośby
Gisela chciałaby też dostać mięso - przyrządzone w taki sposób, by kobieta mogła je z łatwością spożyć. Z kolei 86-letnia Marga Knott marzy, by po prostu odwiedzić zoo. A później zjeść kultowy niemiecki przysmak, czyli Bratwurst.
- Jako dzieci mieliśmy bardzo zły czas i żadnych życzeń, ponieważ moich rodziców nie było na nic stać. Dlatego zawsze trudno mi czegoś chcieć - podkreśla 83-letnia Ursula Stinner. Na jej liście życzeń pojawiła się malowanka oraz piórnik.
O czekoladkach z nadzieniem brandy i kolorowym magazynie marzy natomiast 89-letnia Helga Ittner. Kobieta po upadku trafiła domu opieki w Lipsku i przyznaje, że czasami czuje się samotna.
Akcja z bożonarodzeniowym drzewkiem, na którym pojawiły się listy z życzeniami seniorów w lipskim domu spokojnej starości została zorganizowana po raz drugi.
WIDEO - Wybuch gazu w bloku na Słowacji. Nie żyje pięć osób