Mężczyzna nie przeżył wizyty w klubie nocnym. Trwa śledztwo w tej sprawie
Trwa śledztwo w sprawie tragicznego w skutkach zdarzenia, jakie miało miejsce 5 października w klubie nocnym przy ul. Peowiaków w Zamościu. Ze schodów spadł mężczyzna, którego życia nie udało się uratować.
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu prowadzą nadzorowane przez prokuraturę postępowania dotyczące zdarzenia, jakie miało miejsce w jednym z klubów nocnych na terenie miasta. Na początku października, w sobotnią noc, ze znajdujących się w lokalu schodów spadł mężczyzna. Upadek był tak nieszczęśliwy, że poszkodowany trafił do szpitala.
Jak nas poinformowano, mężczyzna był nieprzytomny. W ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala. Niestety obrażenia jakich doznał okazały się tak poważne, że lekarzom nie udało się uratować jego życia. Zmarł on po kilku dniach.
Ponieważ do tej pory policjantom nie udało się ustalić, co dokładnie wydarzyło się tej nocy w klubie przy ul. Peowiaków, poszukiwani są świadkowie tego zdarzenia. Szczególnie chodzi o kobiety, które jak wynika z zebranych do tej pory materiałów, znajdowały się w pobliżu owego mężczyzny i widziały upadek. Poszukiwane są też osoby, które prosiły o wezwanie służb ratunkowych.
(fot. pixabay – zdjęcie ilustracyjne)