https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/Ussk9kqTURBXy80NTgwZTgwZDNkZmIwY2FkOGM5ZmRkYjk1NDkwMTEwZC5qcGVnk5UDAB7NA-jNAjKTBc0DFM0BvJMJpjcyNzIzNAaBoTAB/coraz-wiekszy-problem-ze-smogiem-w-londynie.jpg
Coraz większy problem ze smogiem w Londynie , Foto: Shutterstock

Londyn: coraz większy problem ze smogiem

Oddychanie powietrzem w niektórych obszarach Londynu jest tak groźne jak palenie 150 papierosów rocznie - informuje "The Independent".

by

Zgodnie z analizą British Heart Foundation (BHF), najgorsza sytuacja panuje w gminach Newham, Westminister, Kensington, Chelsea oraz Islington. Wdychanie tam smogu jest porównywane do wypalenia 150 papierosów w ciągu roku.

BHF chce, by zanieczyszczenie powietrza zostało uznane za "zagrożenie zdrowia publicznego". Jednocześnie wzywa kolejny rząd, aby w trybie pilnym wprowadził ostrzejsze limity zanieczyszczenia powietrza.

Obecne normy UE dopuszczają średnie roczne stężenie PM2.5 na poziomie 25 µg na metr kwadratowy. Z kolei Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca 10 µg na metr kwadratowy.

British Heart Foundation przypomina, że smog zwiększa ryzyko zawału, ataku serca oraz pogłębia dotychczasowe schorzenia. W Wielkiej Brytanii zanieczyszczone powietrze przyczynia się do śmierci 11 tys. osób rocznie.

- Jeśli Brytyjczycy nie podejmą radykalnych kroków, by rozwiązać problem zanieczyszczenia powietrza, to w przyszłości będą patrzeć na tę bierność ze wstydem - podkreśla Jacob West z BHF cytowany przez "The Independent".

Niezwykłe wątki dwóch narodów. Patron Węgier Władysław I urodził się w Polsce

(kw)