https://v.wpimg.pl/Mzc3Ny5qJBNMBXZJTV4-HBRDYA5FEikUTUMiVkYWEgkTVi0QVB05HwJAKwtqGWJPB1YrSQ1DLk9TVn1ADS58SlAGfU4CRmMQE1Q=
PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Radosław Majecki

Transfery. Może paść transferowy rekord Ekstraklasy. Legia chce fortuny za Radosława Majeckiego

by

Legia Warszawa na sprzedaży trzech swoich piłkarzy może zarobić blisko 20 mln euro. Najwięcej wicemistrzowie Polski mają otrzymać za bramkarza Radosława Majeckiego.

Dotychczasowy transferowy rekord  wynosi 6 mln euro. W lipcu 2017 r. Southampton zapłacił tyle Lechowi Poznań za . W lecie bieżącego roku  była bliska pobicia tego wyniku.  za  zasiliła konto wicemistrza Polski kwotą 5,5 mln. Wkrótce Legia może pobić obie rekordowe transakcje.

"Super Express" poinformował, że najbardziej rozchwytywanym piłkarzem Legii jest bramkarz Radosław Majecki. Na kadrowiczu Jerzego Brzęczka warszawianie chcą zarobić minimum 7 mln. - Ze względu na bardzo duże zainteresowanie jego osobą mówimy tu o rekordzie i samej Legii, i polskiej Ekstraklasy - taką wypowiedź przedstawiciela Legii przytacza "SE".

To jednak nie wszystko. Już zimą Warszawę może opuścić Jarosław Niezgoda. Napastnikiem interesują się kluby z Rosji, USA, Włoch, Belgii i Niemiec. Dla Legii sprzedawanie 24-letniego napastnika w trakcie sezonu za kwotę "poniżej 5 mln euro nie ma sensu".

Czytaj teżTransfery. Jarosław Niezgoda na celowniku legendarnego klubu

Podobną kwotę klub może zarobić na Michale Karbowniku, który jest jedną z rewelacji tego sezonu w Ekstraklasie. Legia na razie nie ma jednak zamiaru sprzedawać 18-letniego pomocnika, a kilka tygodni temu odrzuciła ofertę za niego w wysokości... 5 mln.

Czytaj też: Pogoń Szczecin liderem, Legia Warszawa wiceliderem. Zobacz tabelę PKO Ekstraklasy

WP SportoweFakty