https://media.wplm.pl/thumbs/ODI1L3VfMS9jY18xZjBhYi9wLzIwMTkvMTIvMDkvODI1LzQzOC84Mzg1NzEyMjgxMzE0OWRmYWQwZTMzYmY5MTBkOTY1OC5wbmc=.png
Jacek Jaśkowiak / autor: Youtube.com/Miasto Poznań

Tego pytania Jaśkowiak się nie spodziewał! Mazurek: Dlaczego trzymał pan w tajemnicy awarię? Kandydat: Nie trzymałem tego...

by
Na tym etapie absolutnie nie widzę możliwości jakiegoś mocnego atakowania Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, bo celem przede wszystkim jest wygranie wyborów majowych. Ja nie będę teraz atakował Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, gdy celem jest wygranie z PiS-em

— mówił na antenie RMF FM Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania i kandydat w prawyborach w Platformie Obywatelskiej.

Odnosząc się do różnic, jakie dzielą jego i Małgorzatę Kidawę-Błońską, powiedział:

Z pewnością jestem znacznie bardziej liberalny. Jestem też przedsiębiorcą. Sądzę, że lepiej rozumiem przedsiębiorców, którzy dzisiaj, w sytuacji, gdy wszyscy licytują się na świadczenia socjalne, są postrzegani bardzo różnie. Mnie to niepokoi, że Platforma od tego elektoratu swojego odchodzi. W obronie przedsiębiorców teraz już tylko wypowiada się Konfederacja.

Po czym dodał:

Również te kwestie, które się wiążą ze współpracą z obywatelami - ja jestem z ruchów obywatelskich, do PO wstąpiłem 6 lat temu, łączę te dwa światy, również w zakresie takich działań, które skutkują obecnością na listach Platformy Obywatelskiej.

Prezydent Poznania odniósł się również do Szymona Hołowni, który jest przedstawiany jako kandydat obywatelski.

Nie uważam, by Szymon Hołownia był obywatelski

— stwierdził Jaśkowiak.

Skąd taka opinia?

Jest osobą mediów. „Mam talent” i te różne inne historie. Zachęcony pewnie tym, co się zdarzyło na Ukrainie stwierdził, że jak tam komik może zostać prezydentem, to tutaj może zostać dziennikarz

— twierdził gość RMF FM.

Mnie to bardzo cieszy, ponieważ gdy widzę pewne wypowiedzi, felietony dziennikarzy, to ja się cieszę, że oni są gotowi wejść do tego ringu

— zaznaczył.

Nie zabrakło pytań o sprawy związane ze stolicą Wielkopolski. Robert Mazurek zapytał o to, dlaczego Jacek Jaśkowiak przez 9 miesięcy nie powiedział mieszkańcom Poznania, że Centralna Oczyszczalnia Ścieków w Koziegłowach uległa awarii.

Przez 9 miesięcy pan milczał, trzymał to pan w tajemnicy

— zauważył dziennikarz.

Nie trzymałem tego…

— próbował wyjaśniać Jaśkowiak.

Gdy Mazurek zapytał, czy prezydenci z PO mają jakiś problem ze ściekami, włodarz Poznania odpowiedział:

Nie, nie trzymałem tego w tajemnicy. Po pierwsze, spółka Aquanet jest spółką, w której udziały ma nie tylko miasto Poznań, ale szereg różnych gmin.

W dalszej części zapewniał:

Spółka Aquanet, w której miasto Poznań ma udziały, ma swoje służby prasowe, informacyjne. W tym zakresie nie miała miejsce awaria, tylko miała miejsce kontrola.

Gdy Robert Mazurek przypomniał, że miała miejsce eksplozja, a nie awaria, Jaśkowiak nieporadnie odpowiadał:

Tak. I po tej awarii doszło do sprawdzenia przez stosowne organy…

Na koniec zapewniał:

Nikt tego nie ukrywał w tajemnicy.

Jacek Jaśkowiak już rozmyśla o prezydenturze całego kraju, a jak widać ma poważne problemy w samym Poznaniu. Z takim bagażem trudno widzieć go w roli faworyta, nawet w Platformie Obywatelskiej.

gah/rmf24.pl