Kontuzja Martinsa

Andre Martins nie dokończył niedzielnego meczu ze Śląskiem Wrocław. Portugalczyk zszedł z boiska w 64. minucie, a chwilę wcześniej nieatakowany padł na murawę. Wówczas obok zawodnika pojawiły się nosze, na których został zniesiony. Martins po opuszczeniu boiska trzymał się za lewe kolano. W jego miejsce pojawił się Jarosław Niezgoda.

- Andre Martins ma bolesne stłuczenie, ale mam nadzieję, że nie jest to nic poważnego. Przejdzie badania i dopiero po nich okaże się, na ile poważny jest to uraz - powiedział na konferencji pomeczowej Aleksnadar Vuković.

fot. Mishka / Legionisci.com