Zachodniopomorskie samorządy protestują przeciw likwidacji opłaty uzdrowiskowej

Samorząd województwa zachodniopomorskiego wspólnie z władzami tamtejszych uzdrowisk, w tym Świnoujścia, Kołobrzegu, Kamienia Pomorskiego, Połczyna-Zdrój czy Darłowa, zapowiada wspólny protest przeciwko planom likwidacji opłaty uzdrowiskowej. Zagarnięcie tych pieniędzy spowoduje niemożność rozwijania uzdrowisk – grzmią samorządowcy.

Przypomnijmy, że przedstawiona przez Ministerstwo Sportu i Turystyki „Biała księga regulacji systemu promocji turystycznej w Polsce” zakłada likwidację opłaty uzdrowiskowej i zastąpienia jej podatkiem turystycznym. Miałby on być przekazywany do nowego, Centralnego Funduszu Promocji Turystyki, gdzie dokonywałby się podział środków.

Wśród samorządowców zawrzało. Na pomyśle suchej nitki nie zostawiło Stowarzyszenie Gmin Uzdrowiskowych RP. Teraz równie surowo oceniły ten projekt władze samorządowe Pomorza Zachodniego. Jak szacują uzdrowiska tego regionu mogą za sprawą tej zmiany stracić nawet 50 mln zł, a w niektórych przypadkach (np. Kołobrzegu) utrata wpływów z opłaty uzdrowiskowej może oznaczać zmniejszenie o kilkanaście procent wartości całego budżetu.

Czytaj: GUS podsumował wakacje nad Bałtykiem. Przybyło turystów z Czech, Wielkiej Brytanii i Norwegii

- W przypadku Kołobrzegu strata 30 mln zł., to równowartość np. długiego odcinka promenady. Zagarnięcie tych pieniędzy spowoduje niemożność rozwijania uzdrowisk. Pieniądze zabrane samorządom zostaną zmarnotrawione przez rząd PiS. To skandaliczne, to będą nieracjonalne wydatki. Widzieliśmy je już w Polskiej Fundacji Narodowej, której działania zamiast promować Polskę, okazały się kompromitacją – mówi marszałek Olgierd Geblewicz.

- Tych pieniędzy już nie zobaczymy, to kolejne środki, które są zabierane samorządom – dodaje Geblewicz i zapowiada wspólny protest z włodarzami zachodniopomorskich uzdrowisk, w tym Świnoujścia, Kołobrzegu, Kamienia Pomorskiego, Połczyna-Zdrój czy Darłowa.