https://www.rp.pl/apps/pbcsi.dll/storyimage/RP/20191129/KRAJ/191129217/AR/0/AR-191129217.jpg?imageversion=Artykul&lastModified=20191129152009
Siedziba PiS przy NowogrodzkiejWikimedia Commons, Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Poland license, fot. Adrian Grycuk

Wiceprezes NIK w Sejmie

by

W Sejmie pojawił się powołany wczoraj wiceprezes NIK, Tadeusz Dziuba. Udał się do gabinetu marszałek Sejmu. W spotkaniu uczestniczyła tez szefowa Kancelarii Sejmu.

Dziuba udał się wprost do gabinetu marszałek Sejmu Elżbiety Witek. Nie chciał odpowiadać na pytania dziennikarzy, czy przywiózł dymisję Mariana Banasia.

Szef NIK zgodnie z prawem jest praktycznie nieodwoływalny, składa dymisję na ręce marszałka Sejmu.

Dymisji Mariana Banasia domaga się nie tylko opozycja, ale i Prawo i Sprawiedliwość. Wczoraj po spotkaniu Jarosława Kaczyńskiego i Mariusza Kamińskiego z Marianem Banasiem partia poinformowała, że oczekuje jego dymisji.

W mediach społecznościowych Banasia ponaglała europosłanka PiS Beata Mazurek. "Panie Banaś, pobudka!" - nawoływała na Twitterze.

Dziś premier Morawiecki oświadczył, że jeśli Banaś dymisji nie złoży, PiS wdroży "plan B".

Wiadomo, że Marian Banaś dziś przyszedł jak co dzień do pracy w NIK.