Ania Lewandowskaciężko pracuje, by Polki obserwowały jej codzienne poczynania. Treningi, produkty spożywcze, teraz jeszcze kosmetyki. Żona Roberta nie zwalnia. Codziennie też dodaje nowe nagrania i zdjęcia na media społecznościowe. To właśnie tą drogą komunikuje się ze swoimi fankami.
Dziś zaprezentowała śniadanie z prawdziwego zdarzenia. Gdy nagrywała stories, za jej plecami rozrabiała Klara! Na ujęciu widać też przechadzającego się po domu piłkarza.
Dzisiaj czwarty dzień wyzwania #zdrowesniadaniezlewa. Na śniadanie owsianka z bananem, borówkami, do tego cynamon, do tego dam jeszcze granat.
Pamiętamy o tym, aby owsianka była dodawana z jakimś tłuszczem. Ja dodam mus kokosowy. Ważne, żeby zalać na noc wodą, będzie lekkostrawna. I pamiętamy, jemy śniadania, nie popuszczamy tego posiłku. Najlepiej godzinę po wstaniu z łóżka. Dlaczego? Bo musimy uzupełnić zapasy energii. – mówi trenerka do kamery.
W pewnym momencie poszedł do niej mąż. Anna Lewandowska przy okazji zdradziła też jego tajemnicę!
Ulubione śniadanie tego pana. Ja je zjem – potwierdził kiwając głową Robert.
Aż miło na nich popatrzeć! Domowa, rodzinna atmosfera robi swoje. To dużo lepsze niż wymuskane, wypracowane i dopieszczone przez całą ekipę filmy. Też się z tym zgadzacie?