Czarna Śmierć powraca? To już 4 przypadek dżumy w tym miesiącu

W listopadzie wykryto już 4 przypadki dżumy w Chinach. Ostatni z nich to postać dymieniczą choroby, która została stwierdzona u mongolskiego pasterza. Chory przebywa obecnie w szpitalu, zaś jego stan jest stabilny.

Dżumę rozpoznano w lokalnym szpitalu w powiecie Siziwang. Oprócz mężczyzny kwarantannie poddano również 4 inne osoby. Jak podaje komisja ds. zdrowia Mongolii Wewnętrznej, mężczyzna przebywał na obszarze, na którym wykryto źródło zakażenia.

Poprzednio dżumą zaraziły się 3 osoby również z Mongolii Wewnętrznej. U dwóch z nich wykryto płucną postać choroby, z kolei u jednej, dymieniczą.

Dżuma jest chorobą bakteryjną, która w średniowieczu spustoszyła Europę. Przenoszą ją głównie szczury i inne gryzonie. Nieleczona postać płucna niemal zawsze skutkuje śmiercią. Od 2009 do 2018 r. odnotowano w Chinach 26 zakażeń i 11 zgonów z powodu zakażenia tą chorobą.

Źródło: naukawpolsce.pap.pl

Reklama / Advertisement