Zima to dobry czas na urlop nie tylko dla miłośników nart czy snowboardu. Podróżnicy szukający niezapomnianych wrażeń mogą wybrać się na daleką Północ i doświadczyć nocy polarnej. Największym przeżyciem może być oglądanie pojawiającej się na niebie zorzy. Serwis Lendo Polska wyliczył, ile trzeba wydać na podróż na koło podbiegunowe - loty do Tromsø w Norwegii, noclegi, posiłki oraz wycieczkę połączoną z obserwacją zorzy polarnej w Norwegii.
Noc polarna: loty do Tromsø i noclegi
Nie tylko lato jest dobrym okresem na dalekie podróże i podziwianie niesamowitych widoków. W tym tygodniu na dalekiej Północy rozpoczyna się noc polarna, która potrwa około 2 miesięcy. To świetna okazja, by zobaczyć przejrzyste niebo pełne gwiazd i przede wszystkim podziwiać zorzę polarną. W najbliższym czasie będzie mnóstwo okazji do takiej wyprawy, bo już po Bożym Narodzeniu wystarczy wziąć dzień urlopu, by zorganizować sobie prawie tydzień wolnego. Dwa dni urlopu po Nowym Roku mogą również umożliwić sześciodniowy wyjazd.
Najlepiej rozpocząć wyprawę z Gdańska, skąd można polecieć tanimi liniami bezpośrednio do Tromsø, mroźnej stolicy północnej Norwegii. Przykładowy koszt lotów dla 2 osób w terminie 2-4 stycznia to 2 tys. zł z bagażem podręcznym do 10 kg, podróż trwa zaledwie dwie godziny. Za 3,5 tys. zł można spędzić dwie noce w dobrym hotelu w centrum miasta z widokiem na słynną Arktyczną Katedrę, ale nocleg w Tromsø można znaleźć za ok. 2 tys. zł za 2 noce dla 2 osób. Przy odrobinie szczęścia, z hotelu można zobaczyć zorzę polarną, jednak jej blask będzie osłabiony przez światła miasta.
By zobaczyć piękne widowisko na niebie, warto skorzystać z usług profesjonalistów, którzy w poszukiwaniu zorzy zabierają turystów na wycieczkę. Dobry przewodnik zaoferuje kombinezon, w którym trudno zmarznąć, ciepłe buty, gorący napój i posiłek, ale przede wszystkim zna miejsca, z których najlepiej widać zorzę polarną. Najlepsi z nich gwarantują nawet podróż ponad 100 km w jedną stronę, byle tylko znaleźć idealną lokalizację i zobaczyć zorzę w całej okazałości. W dodatku zapewniają obsługę fotograficzną, więc nie trzeba martwić się o brak zdjęć z wyjazdu.
Aurora Borealis ObservatoryWhen a solar storm hits the Northern poles in Northern Norway 🌪🇳🇴 Tag someone you would watch this with! Follow us @auroraborealisobservatory for more!💚 Photo by @amsterdamloco
Za wycieczkę, która może trwać nawet 7 godzin, w zależności od przewodnika zapłacimy ponad 1 tys. zł za 2 osoby. Wybór profesjonalisty gwarantuje, że zobaczymy zorzę z dala od świateł miasta. Warto oczywiście sprawdzić przed wylotem prognozę na Aurora Forecast lub Norway Lights - być może lepiej przesunąć wyjazd i wziąć dzień urlopu, ale zapolować na zorzę w najbardziej sprzyjających warunkach.
Będąc w stolicy północnej Norwegii, nie można zapomnieć o lokalnych przysmakach. Za pyszną zupę rybną i lutefisk, czyli tradycyjnie przyrządzanego dorsza, zapłacimy w restauracji 600 zł za 2 osoby. Typowo norweskie danie w lokalu z widokiem na zatokę będzie z pewnością również niezapomnianym przeżyciem. Nie można oczywiście zapomnieć o wypiciu piwa z browaru położonego najdalej na północ.
Jak wynika z analizy ekspertów z serwisu lendopolska.pl, łączny koszt takiego wyjazdu dla 2 osób to około 6 tys. zł. Warto rozważyć taki zimowy urlop, bo widoki zapierające dech w piersiach są tylko o 2 godz. lotu stąd.
